Królewska interwencja ws. brexitu? Intrygujące słowa Elżbiety II
Brytyjskie media prześcigają się w interpretowaniu wypowiedzi królowej Elżbiety II. Choć monarchini nie może zabierać głosu w sprawach politycznych, w czasie spotkania z lokalną organizacją kobiet w hrabstwie Norfolk z jej ust padły intrygujące słowa.
25.01.2019 | aktual.: 25.01.2019 13:43
- Każde pokolenie stoi przed swymi wyzwaniami. Ja na przykład wolę sprawdzone rozwiązania: jak szacunek do ludzi i innego punktu widzenia, jednoczenie sił w poszukiwaniu wspólnych wartości i zachowanie szerszego spojrzenia - powiedziała królowa, cytowana przez RMF FM.
Słowa te padły na kilka dni przed ważnym głosowaniem w Izbie Gmin. Choć słowo "brexit" nie pojawia w jej wypowiedzi, komentatorzy nie mają wątpliwości, że był to apel do parlamentarzystów. Od tygodni przedłuża się impas, jeśli chodzi o przyjęcie porozumienia o wyjściu z Unii Europejskiej uzgodnionego między premier Theresą May a władzami Wspólnoty.
Kolejne głosowanie we wtorek
Brytyjskim komentatorom trudno wyobrazić sobie bardziej zdecydowaną postawę królowej. Z drugiej strony zwracają uwagę, że najbardziej zagorzali zwolennicy brexitu oczekują od Elżbiety II zawieszenia działalności parlamentu. Ten odrzuca rządową strategię brexitu.
Kolejne głosowanie w tej sprawie w Izie Gmin odbędzie się we wtorek. Parlamentarzyści zagłosują nad tzw. planem B. Punktem spornym pozostaje status Irlandii Północnej w przypadku "twardego brexitu". Według obowiązujących przepisów kraj pozostałby w unii celnej, w przeciwieństwie do reszty Zjednoczonego Królestwa. To oznaczałoby koniec jego integralności.
Źródło: RMF FM
Masz news, zdjęcie lub filmik? Daj znać przez dziejesie.wp.pl