"Krok do przybliżenia prawdy historycznej"
Uwolnienie w pierwszych godzinach Powstania Warszawskiego około 50 Żydów oraz zdobycie magazynów broni i żywności przez liczący 75 żołnierzy oddział Armii Krajowej (AK) - kedyw kolegium "A", upamiętnia odsłonięta w poniedziałek przy ul. Stawki w Warszawie tablica w językach: polskim, hebrajskim i angielskim.
18.07.2005 | aktual.: 18.07.2005 14:38
W uroczystości uczestniczyli m.in. prezydent stolicy Lech Kaczyński, przewodniczący Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa prof. Władysław Bartoszewski, kombatanci Armii Krajowej, przewodniczący Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Warszawie Piotr Kadlcik, harcerze i delegacja ambasady Izraela w Polsce.
Każdy taki krok jest przybliżeniem prawdy historycznej. Każde przypomnienie o epizodach, z których składała się 63-dniowa walka w Warszawie, to jeden z kamyków mozaiki, dokumentacja wydarzeń, przesłanie dla pokoleń - powiedział dziennikarzom Bartoszewski.
Nie po to żyjesz, żeby żyć. Żyjesz po to, by świadczyć prawdę - w tym duchu spotkaliśmy się tutaj - podkreślił Bartoszewski w swoim wystąpieniu.
Odsłonięta tablica jest zmodyfikowaną wersją istniejącej już tablicy upamiętniającej tamto wydarzenie, znajdującej się na tym samym budynku (przy ul. Stawki 4), ok. 40 m dalej. Na pierwszej napisy były jedynie w języku polskim, na nowej są także w języku hebrajskim i angielskim.
Jeden z żołnierzy kedywu kolegium "A", Stanisław Aronson, powiedział, że tablica z napisami w językach obcych, umieszczona bliżej Pomnika Umschlagplatz, sprawi, że więcej o działaniach AK i o tym, czym było Powstanie Warszawskie, dowiedzą się licznie odwiedzający to miejsce obcokrajowcy.