Trwa ładowanie...

Kreml w furii po wystąpieniu Bidena. "Globalny konflikt"

Na Kremlu wciąż słychać echa przemówienia Joe Bidena w Warszawie. Skomentował je też były prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew. "Świat stoi na krawędzi globalnego konfliktu. Waszyngton chce porażki Moskwy. Rosja będzie się bronić wszelkimi środkami, w tym bronią jądrową" - zagroził na Telegramie.

Kreml w furii po wystąpieniu Bidena. "Globalny konflikt" Kreml w furii po wystąpieniu Bidena. "Globalny konflikt" Źródło: PAP
d2v61g1
d2v61g1

W kolejnym wpisie Miedwiediew sparafrazował słowa Bidena wygłoszone podczas wtorkowego przemówienia w Warszawie. - Jeżeli Rosja przestanie najeżdżać Ukrainę, to zakończy wojnę. Jeżeli Ukraina przestanie bronić się przed Rosją - będzie to koniec Ukrainy - mówił prezydent USA.

"Jeśli Kreml zatrzyma specjalną operację wojskową w Ukrainie przed odniesieniem zwycięstwa, to Rosja przestanie istnieć, zostanie rozerwana na strzępy. Jednak jeśli Stany Zjednoczone przestaną dostarczać broń reżimowi kijowskiemu, to wojna się skończy" - napisał kłamliwie.

Były rosyjski prezydent nie wspomniał, że to Rosjanie napadli niezależne państwo. A Ukraińcy bronią swoich domów, do czego niezbędna im jest zachodnia broń.

d2v61g1

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: walki o Bachmut. Deszcz rakiet z Gradów spadł na Rosjan o świcie

Groźby Miedwiediewa padają regularnie

To już kolejne skandaliczne słowa byłego prezydenta Rosji. Miedwiediew od początku rosyjskiej inwazji zamieszcza w sieci nieprawdziwe, prowokacyjne, a niekiedy nawet wulgarne komentarze.

Ostatnio stwierdził, że przywódcy europejscy "są żałosnymi dyletantami, jawnymi rusofobami i intelektualnymi pigmejami, nigdy nie staną nawet w pobliżu swoich poprzedników, którzy po najbardziej niszczącej wojnie XX wieku budowali nową, niepodległą i dostatnią Europę".

d2v61g1

"Przepowiadał" też rychły koniec Europy, a wszystkich, którzy gościli Zełenskiego z otwartymi ramionami, nazywał "zdrajcami europejskich interesów".

Wiele informacji, które przekazują rosyjskie media i przedstawiciele władzy, nie jest prawdziwych. Takie doniesienia są elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.

Źródło: Telegram/TASS/WP Wiadomości

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d2v61g1
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
d2v61g1
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj