Kreml ma już nauczkę. Ekspert o przyszłości Grupy Wagnera
Robert Pszczel, były szef Biura Informacyjnego NATO w Moskwie i ekspert Fundacji Pułaskiego, uważa, że Grupa Wagnera nie wróci do dawnej potęgi. - W katastrofie zginął nie tylko Jewgienij Prigożyn, ale cała wierchuszka formacji, kryminaliści, którzy znali wszystkie jej sekrety, w tym finansowe. To już nie wróci (…). Natomiast działalność, którą prowadziła Grupa Wagnera, zostanie przejęta przez inne struktury (państwa rosyjskiego - red.) - stwierdził ekspert w programie "Newsroom" WP. Pszczel uważa, że każdy, kto stanie na czele Grupy Wagnera, będzie nominatem Kremla. - Nie będzie mowy o próbach indywidualnego funkcjonowania. Skoro zlikwidowano kierownictwo (Grupy Wagnera - red.), to nie można teraz pokazać, że coś się odradza bez zgody Kremla. To jest niemożliwe i bezsensowne - podsumował.