Kreml grozi zerwaniem memorandum. Stacja w Sudży już nie istnieje
Rosyjskie ministerstwo obrony oskarżyło Ukrainę o atak na stację pomiaru gazu Sudża w obwodzie kurskim. Ukraina stanowczo odrzuca te oskarżenia. Sztab Generalny Ukrainy oświadczył, że to Kreml sam wydał rozkaz, by rosyjskie wojska ostrzelały stację, aby następnie winę zrzucić na Kijów i zdyskredytować władze Ukrainy na arenie międzynarodowej.
Co musisz wiedzieć?
- Ukraiński Sztab Generalny oświadczył, że Ukraina nie atakuje rosyjskich obiektów energetycznych, a jedynie cele wojskowe. Oskarżenia Moskwy są fałszywe.
- Rosyjskie ministerstwo obrony oskarżyło Ukrainę o atak na stację pomiaru gazu Sudża w obwodzie kurskim, co Ukraina stanowczo odrzuca.
- Porozumienie o nieatakowaniu obiektów energetycznych zostało zawarte na początku tygodnia w Arabii Saudyjskiej, ale Rosja również je narusza.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wielkie kule ognia na froncie. Moment spektakularnego ataku Ukrainy
Rosja oskarża. Ukraina zaprzecza
Ukraiński Sztab Generalny wyraźnie podkreśla, że nie atakuje obiektów energetycznych w Rosji. "Podkreślamy, że Siły Obrony Ukrainy ściśle przestrzegają porozumień zawartych z partnerami w sprawie zaprzestania ataków na obiekty energetyczne. Ogień jest kierowany wyłącznie na cele wojskowe rosyjskiej armii okupacyjnej" – ogłosił sztab w komunikacie.
Oskarżenia Moskwy o łamanie porozumienia są według Kijowa bezpodstawne.
Stacja pomiarowa Sudża całkowicie zniszczona
Rosyjskie ministerstwo obrony twierdzi, że Ukraina zaatakowała stację pomiaru gazu Sudża w obwodzie kurskim, która "została całkowicie zniszczona".
Tego samego dnia rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział, że Rosja zastrzega sobie prawo do niewdrażania moratorium na ostrzały obiektów energetycznych, jeśli Kijów je złamie.
"Codzienne fałszywe wiadomości i dezinformacja rozpowszechniane przez rosyjski resort obrony mają na celu dyskredytację Ukrainy oraz wysiłków dyplomatycznych Ukrainy i jej partnerów" – podkreślono w komunikacie ukraińskiego sztabu.
Porozumienia z Arabii Saudyjskiej zagrożone?
Zgodnie z ustaleniami z Arabii Saudyjskiej, Ukraina i Rosja zobowiązały się do nieatakowania obiektów energetycznych. Jednak ukraińska armia wskazuje na naruszenia ze strony Rosji.
"Jednocześnie odnotowywane są konkretne naruszenia tych porozumień przez rosyjską armię, tylko w ciągu ostatniej doby rosyjskie ataki uszkodziły obiekty energetyczne w obwodzie chersońskim i połtawskim" – oświadczył sztab.
Ukraina apeluje o reakcję międzynarodową na te działania.
Przeczytaj także: