PolskaW maju startuje kampania "Czerwone zabija"

W maju startuje kampania "Czerwone zabija"

Pod hasłem "Czerwone zabija" 26 maja ruszy w
Krakowie kampania, która ma przypominać pieszym, że lekceważenie
zasad ruchu drogowego może się dla nich zakończyć tragicznie.

03.04.2008 | aktual.: 03.04.2008 15:22

Młodzi ludzie będą wręczali osobom stojącym na przejściach dla pieszych pocztówki z hasłami: "Graj w zielone wygraj życie", "Czerwone zabija", "Zebra jest OK". Przygotowano też wydrukowany w pocztówkowym formacie mandat z kwotą 250 zł, bo taką karę trzeba zapłacić za przejście na czerwonym świetle.

Rozdawaniem pocztówek zajmie się młodzież z Dziennych Ośrodków Socjoterapii "U Siemachy" oraz z Centrum Młodzieży im. H. Jordana. Miejsca, w których będzie prowadzona akcja, będą patrolowane przez strażników miejskich, a piesi łamiący przepisy karani.

Kampania to wspólny projekt krakowskiej policji, Straży Miejskiej i Urzędu Miasta. Dlaczego się na nią zdecydowano? Bo, w Krakowie jest coraz więcej samochodów i coraz większe natężenie ruchu. Na dodatek w zabytkowym centrum miasta jest wiele ulic, na których piesi mają pierwszeństwo.

Pieszy nie zawsze jest winny, zawsze najbardziej poszkodowany. Policjanci będą surowo karać kierowców popełniających wykroczenia w rejonie przejść dla pieszych i tam, gdzie mają oni pierwszeństwo - zapowiedział naczelnik Sekcji Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Krakowie podinspektor Krzysztof Burdak.

Jak podkreślił Burdak, nie ma jednej dobrej recepty na poprawę bezpieczeństwa, czasami nie wystarcza edukowanie i trzeba sięgnąć po mandat. Ale nie chcemy być postrzegani tylko przez represje, stąd ta akcja - wyjaśnił Burdak.

Naczelnik wydziału organizacyjnego krakowskiej Straży Miejskiej, Marta Cieśla, dodaje, że kampania to tylko część działań profilaktycznych prowadzonych przez funkcjonariuszy w przedszkolach i szkołach. Najpierw informujmy, uczmy, potem egzekwujmy. Dopiero razem te działania mają sens - mówiła Cieśla.

W 2007 r. w Krakowie doszło do 9á662 zdarzeń drogowych, w tym do ponad 1,4 tys. wypadków, w których zginęło 49 osób, a 1660 zostało rannych. Jak wynika z policyjnych statystyk, sprawcami 272 wypadków byli piesi. 17 pieszych zmarło, a 266 odniosło obrażenia.

Druk 15 tys. pocztówek kosztował ok. 4 tys. zł. Kampania społeczna "Czerwone zabija" jest realizowana w ramach Programu "Bezpieczny Kraków".

Zobacz także
Komentarze (0)