Uwaga na smog. Lepiej nie wychodzić z domu! Czy jest jakieś rozwiązanie?
Małopolskie powietrze od kilku dni poważnie przekracza dopuszczalne normy pyłu zawieszonego. W związku z tym, Centrum Zarządzania Kryzysowego wydało oświadczenie, w którym zaleca osobom szczególnie wrażliwym na zanieczyszczenie powietrza, unikanie długotrwałego przebywania na otwartej przestrzeni oraz ograniczenie dużego wysiłku fizycznego poza domem.
W czasie, kiedy powietrze zagraża zdrowiu, osoby chore powinny zaopatrzyć się we właściwe medykamenty i w przypadku wystąpienia duszności stosować się do zaleceń lekarzy. CZK poinformował również szpitale i przychodnie o możliwej zwiększonej liczbie pacjentów z problemami oddechowymi.
By wyjść naprzeciw problemom mieszkańców, stowarzyszenie Logiczna Alternatywa zaapelowało do prezydenta Krakowa o podjęcie nadzwyczajnych działań - m.in. wprowadzenie bezpłatnej komunikacji miejskiej aż do odwołania.
Komunikacja miałby być darmowa w te dni, kiedy normy zagrażają zdrowiu krakowian. Tak, jak to ma miejsce aktualnie.
- Od października nie było w Krakowie dnia, kiedy dobowe stężenie pyłu PM10 byłoby w normie - mówi Łukasz Gibała, przewodniczący Stowarzyszenia. - Z apogeum mieliśmy do czynienia w ostatnich dniach, kiedy to norma wynosząca 50 µg/m3 była codziennie przekraczana co najmniej dwukrotnie, a w niektórych przypadkach nawet czterokrotnie - dodaje.
Przedstawiciele LA, powołując się na alarmujące dane, informują, że w Krakowie z powodu zanieczyszczeń powietrza jest ok. 600 zgonów rocznie.
Niestety, mimo argumentów, apel stowarzyszenia o wprowadzenie bezpłatnej komunikacji na razie nie wejdzie w życie.
Według danych Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska najwyższe stężenie zanotowano w nocy z 2 na 3 listopada i wynosiło ono 314 µg/m3, a więc 628 proc. normy.
Po ogłoszeniu wyników badań, prezydent wszczął procedury zabraniające wjazdu do centrum pojazdów powyżej 3,5 tony. Jednak nie wiadomo czy nowe zasady wejdą w życie, ponieważ pogoda ma poprawić się już w niedzielę.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .
