Tragiczny wypadek na Podhalu. Nie żyje 1,5‑roczny chłopiec. Matka i dwoje dzieci w stanie ciężkim
• Do wypadku doszło w Rokicinach Podhalańskich
• Dwa samochody zderzyły się czołowo
• Nie żyje 1,5-roczny chłopiec
Przed godziną 13.00 doszło do tragicznego wypadku na drodze numer 958 w Rokicinach Podhalańskich. Zderzyły się dwa samochody osobowe. Jadący w kierunku Chabówki samochód Renault wpadł w poślizg i uderzył w jadące z naprzeciwka BMW.
W czołowym zderzeniu dwóch aut zginął 1,5-roczny chłopiec. - Ciężko ranna jest kierująca pojazdem kobieta a także dwójka dzieci. Dwie osoby jadące BMW zostały lekko ranne - powiedział Radiu Kraków rzecznik nowotarskiej policji Roman Wolski.
Zderzenie było na tyle silne, że kobietę trzeba było wyjmować specjalnym sprzętem, nożycami.
Dwójka dzieci została śmigłowcem przetransportowana do Krakowa, do Prokocimia. Mama dzieci, jak i kierowca drugiego samochodu, który brał udział w wypadku, zostali przewiezieni do szpitala w Nowym Targu.
Kierowca BMW ma urazy klatki piersiowej, najprawdopodobniej ma połamane żebra. Kobieta, która jechała razem z nim, jest lekko ranna.
Trasa między Rabką-Zdrój i Czarnym Dunajcem jest już przejezdna.