PolskaTerlecki pytany o przeprosiny za "kretynkę". W reakcji atak

Terlecki pytany o przeprosiny za "kretynkę". W reakcji atak

Nie milkną echa po publikacji filmu, w którym wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki nazywa kretynką kobietę, która krytycznie ocenia działania PiS. Nagrania dokonano w krakowskiej galerii handlowej. Głos w sprawie zabrał ponownie sam Terlecki. Jego zdaniem spotkał się z chamstwem i agresją.

Terlecki pytany o przeprosiny za "kretynkę". W reakcji atak
Terlecki pytany o przeprosiny za "kretynkę". W reakcji atak
Źródło zdjęć: © East News | Artur Barbarowski
Arkadiusz Jastrzębski

Ryszard Terlecki został poproszony o komentarz przez dziennikarkę w Sejmie. Wicemarszałek na pytanie, czy zamierza przeprosić kobietę, którą obraził, odparł: "To jest bezczelność, co pani mówi".

- Jakieś kobiety się nasłuchały Tuska i myślą, że chamstwem i agresją zdobywa się popularność - powiedział w poniedziałek Terlecki.

Terlecki pytany o przeprosiny za "kretynkę". "Chamstwo"

- Napadły mnie i moją żonę, przypadkowo zbiegowisko się zrobiło - mówił polityk PiS.

- Jest to ordynarne chamstwo i to, co usłyszały, to jest najdelikatniejsze, co można na ten temat powiedzieć - stwierdził jeden z najbliższych współpracowników Jarosława Kaczyńskiego.

Zobacz też: Nazwał kobietę "kretynką". Reakcja z PiS na słowa Terleckiego

Przypomnijmy: przed weekendem Barbara Nowacka, liderka Inicjatywy Polskiej i posłanka Koalicji Obywatelskiej, opublikowała w mediach społecznościowych krótkie nagranie z galerii handlowej w Krakowie z wymianą zdań między Terleckim a przechodzącą kobietą.

- Chciałam tylko powiedzieć, że to, co dzieje się w kraju, to, co robicie kobietom jest po prostu karygodne - powiedziała kobieta do polityka PiS. W odpowiedzi usłyszała: "Jest pani kretynką".

Ryszard Terlecki o tę sytuację pytany był już w weekend. Powiedział, że gdy był z żoną na zakupach, podeszły do niego dwie kobiety. - Jedna zaczęła nagrywać zdarzenie telefonem, a druga wykrzykiwała, że prześladuję kobiety (m.in. 'to, co robicie kobietom jest karygodne'). Był to oczywisty przejaw agresji i chamstwa, który wywołał zdumienie przypadkowych świadków - przekazał Terlecki w rozmowie z "Dziennikiem Polskim".

- Powiedziałem tej pani, że jest kretynką, określając w ten sposób jej poziom umysłowy - powiedział.

Przeczytaj też:

Źródło: TVN24

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (306)