Nie wszystkie dzieła Nowosielskiego odzyskane
Trzech obrazów i jednej ikony brakuje wśród dzieł Jerzego Nowosielskiego,
odzyskanych w sobotę przez policję - dowiedział się reporter Radia ZET.
07.03.2011 | aktual.: 07.03.2011 14:34
Braki wyszły na jaw w poniedziałek, po otwarciu paczek z dziełami sztuki, znalezionych w sobotę w bagażniku samochodu w pobliżu granicy polsko-niemieckiej. Okazało się, że nie ma wszystkich skradzionych obrazów. - Policjanci sprawdzają poszlaki, poszukują brakujących dzieł - podała Anna Zbroja z zespołu prasowego małopolskiej policji.
Do kradzieży doszło 21 lutego w domu Nowosielskiego, dzień po jego śmierci. W związku z przestępstwem zarzuty usłyszało pięć osób. Policja, prowadząca śledztwo w tej sprawie pod nadzorem prokuratury, nie wyklucza dalszych zatrzymań. Jedna z przyjętych prawdopodobnych wersji zakłada, iż kradzieży dokonano na zamówienie, a dzieła miały być wywiezione za granicę.
Złodzieje ukradli dzieła sztuki i przedmioty o wartości ponad 290 tys. zł. Było to 10 obrazów i ikon Jerzego Nowosielskiego, dwie ikony nieznanego autora, dwie reprodukcje nieznanego autora, dwa zegary, szereg pamiątek i 230 zł. Część prac udało się zidentyfikować dzięki dokumentacji, którą posiadał przyjaciel i opiekun artysty, prezes Fundacji Nowosielskich Andrzej Starmach.
Jeszcze w piątek 31-letni bezrobotny Tomasz H., podejrzany o dokonanie włamania i kradzież dzieł, został aresztowany na trzy miesiące. Wcześniej był karany m.in. za usiłowanie kradzieży z włamaniem. Grozi mu do 15 lat więzienia. 28-letni Adam G., który pomógł w ukryciu skradzionych przedmiotów, usłyszał zarzut paserstwa. Mężczyzna ma pozostać pod policyjnym dozorem i wpłacić 25 tys. zł poręczenia. Grozi mu do 10 lat więzienia. Zarzut utrudniania postępowania postawiono 28-letniej Mirosławie D., która ukrywała Tomasza H. Zastosowano wobec niej dozór policyjny i poręczenie w wysokości 1,5 tys. zł. Grozi jej do pięciu lat więzienia.
Kolejne zarzuty paserstwa przedstawiono 31-letniemu Wojciechowi G., który został aresztowany przez sąd na trzy miesiące, i 59-letniemu Kazimierzowi F. Prokuratura nie udziela bliższych informacji o treści wyjaśnień, jakie złożyli podejrzani.
We wtorek policja przekaże odzyskane dzieła prezesowi Fundacji Nowosielskich Andrzejowi Starmachowi.
Sprawą włamania do domu Jerzego Nowosielskiego zajmowali się policjanci ze specjalnej grupy "Vinci" wyjaśniającej kradzieże dzieł sztuki. W zatrzymaniach pomagali też funkcjonariusze Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej.
Jerzy Nowosielski, jeden z najwybitniejszych polskich malarzy, zmarł w wieku 88 lat. Jego pogrzeb odbył się w Krakowie w 26 lutego. Artysta został pochowany w Alei Zasłużonych na Cmentarzu Rakowickim.
NaSygnale.pl: Niedługo cieszył się wygranymi pieniędzmi..