Zakonnik skazany za molestowanie nastolatków w Szalowej. Trafi za kraty
Sąd zdecydował ws. paulina ojca Jarosława O. Chodzi o molestowanie trójki nastolatków z Szalowej. Mężczyzna miał także przymuszać ich do seksu. Wyrok jest prawomocny.
Ojciec Jarosław O., który dopuszczał się molestowania nastolatków w Szalowej (woj. małopolskie), usłyszał wyrok 2,5 roku bezwzględnego więzienia. Były zakonnik otrzymał też zakaz pracy z młodzieżą i dziećmi, przebywania w miejscach, gdzie leczone są dzieci, a także zakaz zbliżania się do ofiar przez siedem lat.
Szalowa. Ojciec Jarosław O. skazany za molestowanie
Wyrok jest prawomocny i zapadł po dwóch latach śledztwa. To ruszyło w 2019 roku, pięć lat po pierwszych doniesieniach o molestowaniu i wykorzystywaniu, które do kurii i zakonu paulinów zgłosić miała jedna z ofiar Jarosława O.
Zeznań ofiary z Szalowej kuria miała jednak nie przekazać prokuraturze, a sprawą miał zająć się ojciec Izydor Matuszewski, który w 2014 roku pełnił obowiązki generała zakonu paulinów, a wcześniej był przeorem klasztoru na Jasnej Górze w Częstochowie.
Szalowa. Paulin Jarosław O. skazany. Trop wskazała inna zbrodnia
Jak informuje "Gazeta Wyborcza", na trop ojca Jarosława O. śledczy wpadli dzięki zeznaniom jednej z ofiar innego duchownego - Mariana W. - proboszcza z Szalowej.
Do spotkania duchownych doszło w 2009 roku. Jarosław O. przybył do Szalowej na rekolekcje i zatrzymał się u Mariana W. Paulin pełnił wówczas posługę przy nawiedzeniu św. Wizerunku Matki Bożej Jasnogórskiej na terenie całego kraju.
Wobec Mariana W. toczy się śledztwo przed sądem w Nowym Targu (woj. małopolskie). Duchowny jest oskarżony o molestowanie 11 ministrantów. Ofiar było więcej, śledczy mówią o nawet 22 wykorzystanych osobach przez duchownego, jednak część spraw miała ulec przedawnieniu.
Jarosław O. skazany. Sprawa molestowania nastolatków w Szalowej
To właśnie w trakcie procesu Mariana W. na jaw wyszły czyny ojca Jarosława O. Ofiara, mówiąc o molestowaniu ze strony duchownego, wspomniała również o podobnych praktykach ojca Jarosława O.
Prokuratura ruszyła tym tropem i w 2019 roku ruszył proces. Śledczy zarzucili Jarosławowi O., że w jednym z przypadków przemocą zmusił chłopca do innej czynności seksualnej, w drugim, że wykorzystał zależność między księdzem a lektorem i doprowadził swoją ofiarę do stosunku oralnego.
Wyrok pierwszej instancji zapadł pod koniec 2020 roku. Podtrzymał go sąd drugiej instancji.
Źródło: "Gazeta Wyborcza"
