Małopolskie. Ksiądz oskarżony o molestowanie 22 chłopców na wolności

"Gazeta Wyborcza" donosi, że ksiądz Marian W. wyszedł w z aresztu w Nowym Targu w listopadzie po tym, jak tamtejszy sąd przystał na wniosek jego obrońców. W. przebywał w areszcie od 2019 roku.

Małopolska. Prokuratura domaga się powrotu księdza za kraty

Decyzja Sądu Rejonowego w Nowym Targu była niezwykle zaskakująca z uwagi na skalę zarzucanych księdzu czynów. Duchowny oskarżony jest o molestowanie 22 ministrantów. W stosunku do 11 poszkodowanych postawione księdzu zarzuty uległy już przedawnieniu.

Miejscowi prokuratorzy niezwłocznie złożyli wniosek o odwołanie tej decyzji. Sąd w zmienionym składzie zgodził się z argumentami prokuratury i uchylił decyzję, która zapadła w pierwszej instancji, mimo to ksiądz W. pozostaje na wolności. Dzieje się tak dlatego, że sprawa została skierowana do ponownego rozpatrzenia.

Szczepionka na COVID. Ile osób musi się zaszczepić, aby epidemia wyhamowała? "10 mln osób"

Małopolska. 22 ofiary molestowania

Marian W. był proboszczem parafii w Grywałdzie, Grobli, Dobrogoszczy, Szalowej i Białce Tatrzańskiej. To właśnie w tych miejscowościach miał dopuszczać się czynów pedofilskich wobec 22 ministrantów. Jak informuje "GW", w akcie oskarżenia, zarzucono księdzu, że obmacywał chłopców i dotykał ich narządów płciowych.

O zarzucanych księdzu czynach w 2018 roku poinformował jeden z molestowanych ministrantów. Dorosły już mężczyzna opowiedział przedstawicielom diecezji o zdarzeniach, które przed laty miały miejsce na jednej z parafii. Kuria po wysłuchaniu go zdecydowała o zgłoszeniu sprawy prokuraturze.

Źródło: "Gazeta Wyborcza"