Atak na biuro PiS w Krakowie. "To czyn motywowany politycznie"
Nieznani sprawcy zaatakowali biuro PiS w Krakowie. Działacze opublikowali zdjęcie umorusanych farbą drzwi, na których widać obraźliwe napisy. Twierdzą, że ktoś w nie kopał i próbował wyłamać. - Ten czyn motywowany był politycznie - stwierdza w rozmowie z WP Michał Drewnicki.
PiS wynajmuje lokal w kamienicy niedaleko Rynku w Krakowie. Przy ulicy Retoryka 7 mieści się nie tylko biuro Zarządu Okręgowego PiS, ale też biuro poselskie Ryszarda Terleckiego. Najprawdopodobniej w noc z piątku na sobotę nieznani sprawcy zdewastowali drzwi wejściowe.
- Właściciele kamienicy rano zauważyli, że wulgarne napisy pojawiły się na chodniku przed kamienicą i w środku, za bramą. Wymalowano drzwi, najprawdopodobniej zostały skopane. Są pęknięte, ale nie zostały wyłamane - mówi w rozmowie z WP Michał Drewnicki, członek PiS i wiceprzewodniczący Rady Miasta w Krakowie.
Działacze PiS są całym zajściem oburzeni. Podkreślają, że sprawę zgłosili już na policję. Funkcjonariusze mają zabezpieczyć nagrania z monitoringu. - Mamy nadzieję, że policja wyjaśni sprawę i znajdzie winnych - oznajmia Drewnicki.
- Tak naprawdę nie wiemy w tej chwili, kto to zrobił. Natomiast na pewno ten czyn motywowany był politycznie - stwierdza działacz PiS. - Apelujemy do fanów innych opcji i przeciwników rządu, żeby agresji i nienawiści nie stosowali - podsumowuje.
Sprawę skomentował również poseł PiS Filip Kaczyński. - Czyżby ktoś nie wytrzymał wyborczej rywalizacji? Dlaczego tylko nasze biura zawsze są niszczone? Takie akty wandalizmu zasługują na najwyższe potępienie! - oburzył się na Twitterze.
Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
