Areszt w sprawie wziętego jako zastaw chłopca

Na trzy miesiące trafił do aresztu mężczyzna podejrzany o usiłowanie wyłudzenia 250 tys. zł za rzekomy dług. Gwarancją zwrotu długu miał być wzięty jako zastaw 8-letni chłopiec - Angelika Michalik z Sądu Okręgowego w Krakowie.

Jego żona, pozostająca pod takim samym zarzutem, decyzją sądu pozostanie na wolności i trzy razy w tygodniu będzie się musiała zgłaszać na policję.

Prokuratura, która domagała się aresztu dla obojga podejrzanych, po utrzymaniu pisemnego uzasadnienia decyzji sądu zadecyduje, czy będzie odwoływać się od tego postanowienia - powiedziała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej Bogusława Marcinkowska.

Prokuratura zarzuciła 26-letniej Magdalenie B. i jej 42-letniemu mężowi Mariuszowi B., że usiłowali zmusić kobietę do zwrotu rzekomego długu w wysokości 250 tys. zł. Wcześniej wielokrotnie też grozili pobiciem i śmiercią jej oraz jej dzieciom i bezprawnie przetrzymywali przez dwa dni jej 8-letniego syna.

Jak wynika z materiału dowodowego, zebranego przez prokuraturę, podejrzani od dłuższego czasu nękali wdowę z dwójką dzieci o zwrot długu, jaki rzekomo zaciągnął jej mąż. Początkowo miało to być 100 tys. zł, potem kwota wzrosła do 250 tys. zł. Kobieta nie wiedziała o długu, nie uzyskała żadnych dokumentów potwierdzających zaciągnięcie długu, ani nie znała jego wysokości - podkreśla prokuratura.

Przystała jednak na warunki i zdecydowała się zwrócić pieniądze, chciała nawet sprzedać działkę, jaka została jej po mężu, jednak postępowanie spadkowe w sądzie jeszcze trwało. Kiedy rzekomi wierzyciele zażądali natychmiastowej spłaty, domagając się chłopca jako zastaw, sama zawiozła do nich dziecko mówiąc mu, że jedzie do wujka i cioci na ferie.

Według niezweryfikowanych informacji, uzyskanych przez prokuraturę, kobieta znała oboje podejrzanych. Jej mąż miał poznać Mariusza B. podczas pobytu w zakładzie karnym za jazdę po pijanemu.

Kiedy kobieta nie mogła skontaktować się telefonicznie z dzieckiem, na drugi dzień zawiadomiła policję. Chłopiec przebywał w dobrych warunkach w gospodarstwie agroturystycznym pod Krakowem z członkiem rodziny podejrzanych.

Oboje podejrzani nie przyznali się do winy. Mężczyzna odmówił składania wyjaśnień; jego żona wyjaśnienia złożyła, jednak dla dobra postępowania prokuratura nie ujawnia ich treści.

Trzecia z zatrzymanych w tej sprawie osób - 20-letni mężczyzna, który opiekował się chłopcem - będzie występował w sprawie jako świadek.

Podejrzanym grozi kara od roku do 10 lat pozbawienia wolności.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Alkohol na stacjach benzynowych? "Kupuje go tam 70 proc. uzależnionych"
Alkohol na stacjach benzynowych? "Kupuje go tam 70 proc. uzależnionych"
Zniknął obraz Picassa. Zaginął podczas transportu
Zniknął obraz Picassa. Zaginął podczas transportu
Rostów nad Donem: 15 ukraińskich jeńców skazanych na kolonię karną
Rostów nad Donem: 15 ukraińskich jeńców skazanych na kolonię karną
Tylko Zełenski wyszedł do dziennikarzy. Oto co napisał Trump
Tylko Zełenski wyszedł do dziennikarzy. Oto co napisał Trump
"Bolesne punkty" Rosji. Zełenski przybył do USA z mapami
"Bolesne punkty" Rosji. Zełenski przybył do USA z mapami
Wyniki Lotto 17.10.2025 – losowania Eurojackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 17.10.2025 – losowania Eurojackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Po rozmowach Trumpa z Zełenskim w Białym Domu. Kijów bez broni z USA
Po rozmowach Trumpa z Zełenskim w Białym Domu. Kijów bez broni z USA
Hamas gotowy na wieloletni rozejm. Z broni jednak nie zrezygnuje
Hamas gotowy na wieloletni rozejm. Z broni jednak nie zrezygnuje
Sikorski odpowiada Węgrom. "To się nazywa samoobrona"
Sikorski odpowiada Węgrom. "To się nazywa samoobrona"
Nawrocki ujawni majątek. "Nie ma nic do ukrycia"
Nawrocki ujawni majątek. "Nie ma nic do ukrycia"
"Lekkie mdłości". Tusk o spotkaniu Hołowni z Kaczyńskim
"Lekkie mdłości". Tusk o spotkaniu Hołowni z Kaczyńskim
Tusk: nie daliście mi zwycięstwa
Tusk: nie daliście mi zwycięstwa