Areszt dla 2 wykładowczyń Akademii Świętokrzyskiej
Krakowski sąd aresztował na trzy miesiące dwie wykładowczynie Akademii Świętokrzyskiej w Kielcach, którym krakowska prokuratura okręgowa postawiła w środę zarzut przyjęcia łapówek od studentów - poinformowała rzeczniczka komendanta świętokrzyskiej policji Elżbieta Różańska-Komorowicz.
32-letnia Daria F. i 50-letnia Małgorzata B. - obie ze stopniem doktora - zostały zatrzymane we wtorek przez kieleckich policjantów. W środę przesłuchano je w prokuraturze w Krakowie.
Według prokuratury, Daria F. przyjęła w czerwcu 2005 roku od studentów dwa razy po 100 euro, zaś w maju 2006 r. - 700 złotych, za łagodne potraktowanie ich na egzaminach. Z kolei Małgorzata B. w czerwcu 2005 roku miała przyjąć dwukrotnie srebrną biżuterię o łącznej wartości 1000 złotych. W procederze tym mieli pośredniczyć starostowie roku. Jak ujawniła prokuratura, kobiety były adiunktami na wydziale pedagogicznym i nauk o zdrowiu.
"Podejrzane częściowo przyznały się do zarzucanych im czynów. Grozi im do ośmiu lat pozbawienia wolności" - powiedziała PAP rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Krakowie, Bogusława Marcinkowska. "Aby nie było żadnych niejasności, sprawy nie prowadzi prokuratura w Kielcach. To jest działanie rutynowe" - dodała.
Rzecznik prasowy uczelni Ryszard Biskup potwierdził PAP, że rektor Akademii dała policji zgodę na prowadzenie postępowania wyjaśniającego w sprawie w miejscu pracy obu kobiet. Odmówił podania szczegółów.