Kraków. Brutalna zbrodnia, ofiarą oskórowana studentka. Odroczono proces
Kraków. Nowe fakty ws. procesu dot. oskórowanej studentki. O ten czyn oskarżony jest Robert J. Sąd zdecydował, by odroczyć proces do 12 lutego. Dlaczego?
Proces w sprawie zabójstwa studentki religioznawstwa Katarzyny Z. z Krakowa miał ruszyć w środę, 8 stycznia. Zdecydowano jednak o odroczeniu rozprawy: powodem miało być to, że z udziału w procesie zrezygnował jeden z ławników. Znaleziono już jego następcę, jednak z racji tego, że został powołany dopiero na początku stycznia, musi dopiero zapoznać się ze sprawą.
Przypomnijmy: do brutalnego zabójstwa 23-letniej studentki religioznawstwa doszło między 12 listopada 1998 r. a 6 stycznia 1999 r. Kilka miesięcy później z wody wyłowiono wielki płat skóry. Później pracownicy stopnia wodnego na Dąbiu zaalarmowali policję, że w kracie wyłapującej odpadki z Wisły utkwiła ludzka noga.
Początkowo po wielu miesiącach śledztwo w tej sprawie zostało umorzone z powodu niewykrycia sprawcy. Jednak do akcji przystąpili śledczy z Archiwum X. W styczniu 2012 r. podjęto śledztwo na nowo i zlecono dodatkowe badani m.in. ekshumację szczątków.
Robert J. wpadł, gdy pojawiał się na cmentarzu, przy grobie Katarzyny Z. Mężczyzna został zatrzymany 4 października 2017 r. w Krakowie. Nie przyznał się do winy, ale złożył obszerne wyjaśnienia. Na niektóre pytania nie chciał odpowiadać.
We wrześniu do sądu trafił liczący 800 stron akt oskarżenia przeciwko Robertowi J. Według prokuratury Robert J., "stosując przemoc fizyczną, pozbawił pokrzywdzoną wolności, zatrzymując ją i przetrzymując wbrew jej woli w zamkniętym pomieszczeniu, utrzymując ją w tym czasie w stanie bezbronności poprzez podawanie jej określonych związków chemicznych”.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
