Krajowa Rada Sądownictwa krytykuje PiS. Opinia jest jednoznaczna
Krajowa Rada Sądownictwa krytycznie ocenia ostatni projekt PiS ws. Trybunału Konstytucyjnego. W wydanej właśnie opinii rada wskazuje, że część zapisów jest sprzeczna z konstytucją. "Projekt narusza zasadę niezależności i odrębności TK od innych organów państwa" - napisała KRS.
Chodzi zwłaszcza o powołanie przez prezydenta p.o. prezesa Trybunału w sytuacji, gdy obsadzone jest stanowisko wiceprezesa. KRS zauważa, że "prezydent ma uzyskać dotychczas nieznaną polskiemu systemowi prawnemu kompetencję" i jest to sprzeczne z "klarownymi zapisami konstytucji".
Rada zwraca też uwagę, że postanowieniem prezydenta RP z listopada 2010 roku na stanowisko wiceprezesa TK został powołany sędzia Stanisław Biernat, którego kadencja upływa w czerwcu przyszłego roku. "Nie ma zatem potrzeby, aby w opiniowanym projekcie tworzono naruszające konstytucję rozwiązanie, polegające na 'powierzeniu pełnienia obowiązków prezesa Trybunału', skoro konstytucja przewiduje stanowisko wiceprezesa" - głosi opinia.
Dodano, że wiceprezes TK jest konstytucyjnie uprawniony i zobowiązany do zastępowania prezesa, gdy ten nie może sprawować swoich obowiązków, a zatem również w okresie, w którym urząd prezesa pozostaje nieobsadzony.
Sprawa kadencji i przyszłość pracowników Biura TK
Wątpliwości KRS wzbudził też inny zapis projektu, przyznający obecnym sędziom TK prawo przejścia w stan spoczynku w miesiąc od wejścia w życie ustawy o statusie sędziów TK, "może doprowadzić do naruszenia zasady dziewięcioletniej i indywidualnej kadencji sędziego Trybunału Konstytucyjnego, która od 1997 r. gwarantuje pluralizm w składzie Trybunału".
KRS ocenia też, że brak jest powodów do unormowania w odrębny sposób spraw dotyczących osób zatrudnionych w Biurze Trybunału. "Projektowane przepisy zakładają, że pracownicy Biura TK będą podlegać swoistej weryfikacji przeprowadzanej przez nowe kierownictwo Biura, jednak projektodawca milczy na temat kryteriów tej weryfikacji" - dodano.
Na brak opinii KRS wskazywali w toku prac nad tym projektem posłowie opozycji, którzy bezskutecznie wnosili o ich przerwanie do czasu wpłynięcia opinii Rady.
oprac. A. Jastrzębski