Kradzież szczepionki na COVID-19. Zniknęły trzy fiolki
Jak podaje radio RMF FM, do zdarzenia doszło w nocy z wtorku na środę. Wówczas ktoś włamał się do przychodni w miejscowości Iłowo-Osada koło Działdowa i skradł trzy fiolki ze szczepionką na koronawirusa.
Iłowo znajduje się nieopodal Mławy w województwie warmińsko-mazurskim. To tam według doszło do kradzieży fiolek ze szczepionką na COVID-19. W rozmowie z Wirtualną Polską sierż. szt. Justyna Nowicka oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Działdowie opowiedziała o szczegółach zajścia.
- Rano, o godzinie 7:36 otrzymaliśmy zawiadomienie o kradzieży z włamaniem, która miała miejsce w miejscowości Iłowo-Osada koło Działdowa. Niestety, po przybyciu funkcjonariuszy na miejsce okazało się, że zginęły trzy fiolki ze szczepionką na COVID-19, co daje 18 dawek szczepionki. Zginęły też inne leki. Aktualnie na miejscu miejscu jest grupa dochodzeniowo-śledcza z Komendy Powiatowej Policji w Działdowie. Zabezpieczane są ślady włamania, na miejscu jest też przewodnik z psem tropiącym - słyszymy.
Szczepionka, która została skradziona to produkt firmy Pfizer. Aby preparat nie został zmarnowany, musi być przechowywany w temperaturze -80 st. Celsjusza.
Źródło: RMF FM
Nowy koronawirus w Kenii. Naukowcy apelują o ostrożność