Kpili z PiS. Takie transparenty pojawiły się na Marszu Miliona Serc

Tłumy pojawiły się na Marszu Miliona Serc w Warszawie. Uczestnicy przynieśli z sobą liczne transparenty. Pojawiły się nawiązania m.in. do nieruchomości Mateusza Morawieckiego, afery wizowej czy reakcji PiS na film Agnieszki Holland "Zielona granica".

Na marszu pojawiło się wiele transparentów
Na marszu pojawiło się wiele transparentów
Źródło zdjęć: © PAP, X | Marcin Obara
Adam Zygiel

01.10.2023 | aktual.: 01.10.2023 17:09

Wszystkie informacje o wyborach 2023 znajdziesz TUTAJ.

Ulicami Warszawy przeszedł Marsz Miliona Serc. Według ratusza uczestniczyło w nim blisko milion osób.

- Mamy cztery kilometry i czterysta metrów trasy w całości wypełnionej. Uczestnicy są także na bocznych ulicach - przekazała w rozmowie z Wirtualną Polską Monika Beuth-Lutyk, rzeczniczka prasowa stołecznego ratusza.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Polska Agencja Prasowa o godz. 14 poinformowała, że zdaniem policji na trasie przemarszu jest do 100 tys. osób. Rzecznik prasowy komendanta stołecznego policji podinsp. Sylwester Marczak, pytany o te informacje przez WP, przekazał, że policja "od wielu lat nie podaje żadnych liczb".

Według ratusza w marszu uczestniczyło ponad milion osób
Według ratusza w marszu uczestniczyło ponad milion osób© PAP | Marcin Obara

Liczne transparenty na marszu

Uczestnicy marszu przynieśli z sobą liczne transparenty. Były na nich zarówno proopozycyjne, mobilizujące napisy np. "Jeszcze będzie przepięknie" lub "Moc jest z nami", ale pojawiło się wiele antyrządowych tekstów.

"Tylko świnie tankują do pełna" - głosił jeden z transparentów, nawiązujący zarówno do ostatnich problemów z paliwem, jak i tekstem "tylko świnie siedzą w kinie", którego politycy PiS używali, by potępić film Agnieszki Holland "Zielona granica".

Pojawił się także inny transparent inspirowany słowami polityków PiS. Widać na nich świnie oraz podpis: "Byliśmy w kinie, teraz na wybory".

Transparent na marszu
Transparent na marszu© PAP | Marcin Obara

W innym przypadku uczestnik oszczędnie na kartonie napisał: "Sprzedam działkę", nawiązując do historii z nieruchomościami małżeństwa Morawieckich.

Na marszu pojawiła się także wielka maskotka pandy z kartonem, na którym napisano: "Pan da wizy", co było oczywistym nawiązaniem do afery wizowej w Ministerstwie Spraw Zagranicznych.

Liczne transparenty na marszu w Warszawie
Liczne transparenty na marszu w Warszawie© PAP | Marcin Obara

Wiele osób pojawiło się w rudych perukach, co było stałym elementem na spotkaniach Donalda Tuska z wyborcami. Zwolennicy KO solidaryzowali się w ten sposób z byłym premierem, którego polityczny przeciwnicy określali mianem "ryżego".

Czytaj więcej:

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (636)