Kownacki ujawnił tajny raport ABW ws. incydentu w Gruzji?
Istnieją dowody na to, że minister w Kancelarii Prezydenta Piotr Kownacki mógł ujawnić dziennikarzom poufny raport ABW dotyczący incydentu w Gruzji – dowiedzieli się nieoficjalnie reporterzy śledczy RMF FM. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Okręgowa w Warszawie.
Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego musiała najpierw rozpoznać, skąd pochodzi wydrukowany w prasie dokument. Można to było ustalić, gdyż każdy egzemplarz raportu miał znaki szczególne. Dzięki temu wyszło na jaw, że przecieku dokonała osoba z Kancelarii Prezydenta. Później przestudiowano książkę wejść i wyjść, bilingi, a także logowanie się telefonów komórkowych do przekaźników. Jak się okazało, z dziennikarzami spotkał się właśnie Piotr Kownacki. A chwilę wcześniej pobrał materiały z kancelarii tajnej.
Prokuratura przyznaje jedynie, że śledztwo trwa. Co więcej, były już prokurator krajowy Marek Staszak zapowiedział, że śledztwo w tej sprawie zmierza do postawienia zarzutów konkretnym osobom. Według informacji RMF FM, kłopoty czekają wiceszefa BBN Witolda Waszczykowskiego, który również miał kontaktować się z dziennikarzami w związku z raportem ABW.