Takiej riposty Duda się nie spodziewał. Kowalski zaatakował go wprost
Januszowi Kowalskiemu nie podoba się decyzja Andrzeja Dudy dotycząca ustawy o Sądzie Najwyższym. Zdaniem wiceministra rolnictwa z ramienia Solidarnej Polski, prezydent powinien się przyznać do błędu.
18.01.2023 | aktual.: 18.01.2023 20:14
Na antenie RMF FM Janusz Kowalski podkreślił, że przyjęcie przez Sejm ustawy o KPO "to nie jest przegrana Solidarnej Polski, tylko Polski".
Zdaniem posła Solidarnej Polski, ustawa o Sądzie Najwyższym nie jest konstytucyjna. - Mam nadzieję, że prezydent Duda będzie bronił konstytucji - dodał wiceszef w resorcie rolnictwa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Zaskakująca decyzja Lecha Wałęsy. Komentarz z PiS
Zaskakująca riposta Kowalskiego. "Duda powinien przyznać się do błędu"
- Prezydent Duda powinien przyznać, że błędem były weta do ustaw sądowych - podkreślił na antenie RMF FM Janusz Kowalski.
- (Prezydent - przyp. red.) Andrzej Duda najpierw mówi o tym, że nikt nie będzie nam pisał ustaw w obcych językach, a potem za plecami ministra sprawiedliwości negocjuje z Brukselą ustawę o Sądzie Najwyższym - kontynuował polityk.
Kowalski wychwalał Ziobrę
Dalej Kowalski przekonywał, że minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro jest jednym politykiem Zjednoczonej Prawicy, który przewidział zagrożenie ze strony Brukseli.
- Szkoda, że Solidarna Polska nie opowiada w Brukseli za politykę europejską. Gdyby do mojego gabinetu wszedł jakiś eurokrata, to bym go wyrzucił - stwierdził poseł Solidarnej Polski.
Ustawa o Sądzie Najwyższym
Przypomnijmy, że Sejm 13 stycznia uchwalił nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym, której projekt złożył PiS. Według autorów nowelizacji ma ona wypełnić kluczowy kamień milowy dla odblokowania przez Komisję Europejską pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy.
Posłowie Solidarnej Polski głosowali przeciw nowelizacji. Trafi ona teraz do prac w Senacie. W sejmowym głosowaniu żadna z 14 poprawek opozycji nie uzyskała poparcia, ale mimo to zdecydowana większość opozycji wstrzymała się od głosu, umożliwiając przyjęcie nowelizacji. Analogiczne do sejmowych poprawki, według zapowiedzi polityków opozycji, mają być zgłoszone w Senacie.
Najprawdopodobniej Senat zajmie się nowelizacją ustawy o Sądzie Najwyższym 31 stycznia. - W Senacie trwają konsultacje z prawnikami i ze środowiskami opiniotwórczymi oraz analizy w senackich komisjach - przekazał w rozmowie z PAP marszałek Senatu Tomasz Grodzki.
Źródło: RMF FM, PAP