Koszmar pasażerów PKP. Spadł na nich sufit

Chwile grozy przeżyli pasażerowie pociągu Intercity, który przed świętami jechał z Warszawy do Terespola. W pewnym momencie niespodziewanie spadł na nich sufit. PKP skomentowało sytuację, oświadczając: "jest nam bardzo przykro".

Na pasażerów pociągu PKP spadł sufitNa pasażerów pociągu PKP spadł sufit
Źródło zdjęć: © East News, Twitter, bmoonique | Pawel Wodzynski
Monika Mikołajewicz

Podróż z Warszawy do Terespola, jaka miała miejsce w Wielką Sobotę w pociągu "Niemcewicz", należącym do PKP Intercity, z pewnością na długo pozostanie w pamięci przerażonych pasażerów, zwłaszcza tych, którzy byli bezpośrednimi świadkami zapadnięcia się sufitu w jednym z korytarzy pojazdu.

Pociąg był przepełniony

Ze względu na świąteczny okres pociągiem "Niemcewicz" jechało bardzo dużo osób. Na tyle dużo, że część pasażerów musiała spędzić podróż na korytarzach między przedziałami. W jednym z nich doszło do bardzo niebezpiecznej sytuacji. W pewnym momencie na znajdujące się tam osoby runął sufit.

W Twitterze pojawiło się krótkie nagranie. W komentarzach zaś można przeczytać, że spadający z sufitu fragment konstrukcji pociągu uderzył w bark jedną z pasażerek. Jak podaje "Wyborcza" po kilku minutach od groźnego zdarzenia na miejsce przybył konduktor, który samodzielnie próbował przymocować sufit na miejsce, a następnie zaczął sprawdzać bilety pasażerom.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Wypadek w Błoniu. Ciężarówka potrąciła dwie nastolatki

PKP Intercity przeprasza

Pod nagraniem na Twitterze swój komentarz pozostawiło także PKP Intercity. Linie kolejowe stwierdziły, że "jest im przykro", jednocześnie przypominając o możliwości złożenia reklamacji: "Jest nam bardzo przykro z powodu zaistniałej sytuacji. Zapewniamy, że dołożymy wszelkich starań, aby podobna sytuacja nie miała miejsca w przyszłości. Informujemy o możliwości złożenia reklamacji". Pod przeprosinami zamieściły link, pod którym można jej dokonać.

Jak można przeczytać w niektórych komentarzach, incydent mógł wyniknął z zaniedbań obsługi. "...otworzyła się klapa inspekcyjna, bo ktoś nie dokręcił/zamknął, i tyle. Tyle i aż tyle, bo to nie miało prawa się zdarzyć, tym bardziej, że ktoś ucierpiał" - domyśla się jeden z komentujących internautów.

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Ukraina o działaniach Rosji. Zaatakowali bombą kierowaną nowego typu
Ukraina o działaniach Rosji. Zaatakowali bombą kierowaną nowego typu
Wypadek w Warszawie. Dachował samochód ambasady Rosji
Wypadek w Warszawie. Dachował samochód ambasady Rosji
Tunel między Rosją i USA. Ma być dwa razy dłuższy od Eurotunelu
Tunel między Rosją i USA. Ma być dwa razy dłuższy od Eurotunelu
"Drugi Sybir". Rosja pokazała plan po zajęciu Ukrainy
"Drugi Sybir". Rosja pokazała plan po zajęciu Ukrainy
Miliony protestujących w USA. Trump odpowiedział
Miliony protestujących w USA. Trump odpowiedział
Nie żyje Sam Rivers. Muzyk miał 48 lat
Nie żyje Sam Rivers. Muzyk miał 48 lat
Do Gdańska zawinął kontenerowiec z Chin. Przypłynął trasą przez Arktykę
Do Gdańska zawinął kontenerowiec z Chin. Przypłynął trasą przez Arktykę
Doroczne liczenie katolików. Sprawdzą, ile osób chodzi do kościoła
Doroczne liczenie katolików. Sprawdzą, ile osób chodzi do kościoła
Netanjahu zapowiada start w kolejnych wyborach. "Wygram"
Netanjahu zapowiada start w kolejnych wyborach. "Wygram"
Ruchome tablice rejestracyjne. Policjanci odkryli zuchwały mechanizm
Ruchome tablice rejestracyjne. Policjanci odkryli zuchwały mechanizm
Pełna okupacja Ukrainy? Rosja potrzebowałaby 103 lata
Pełna okupacja Ukrainy? Rosja potrzebowałaby 103 lata
"Pokazywali zdjęcia trupów". Szokujące sceny w rosyjskiej szkole
"Pokazywali zdjęcia trupów". Szokujące sceny w rosyjskiej szkole