Trwa ładowanie...

Koszmar mieszkańców bloku we Wrocławiu. Są odcięci od mediów

Po pożarze samochodu w garażu podziemnym jeden z wrocławskich bloków został odcięty od prądu, kanalizacji i wodociągów. Mieszkańcy muszą mierzyć się z brakiem mediów już od dwóch tygodni.

Koszmar mieszkańców bloku we Wrocławiu. Są odcięci od mediów/ zdjęcie ilustracyjneKoszmar mieszkańców bloku we Wrocławiu. Są odcięci od mediów/ zdjęcie ilustracyjneŹródło: PAP, fot: Andrzej Jackowski
d29cep8
d29cep8

Do pożaru doszło 26 maja przy ul. Słonimskiego 2 na Promenadach Wrocławskich. W garażu podziemnym zapalił się samochód. Ogień szybko rozprzestrzenił się na pojazdy obok.

Podczas pożaru uszkodzone zostały instalacje: elektryczna oraz wodno-kanalizacyjna. Na szczęście ogień nie dotarł do żadnego z mieszkań. Jednak od tamtej pory blok został odcięty od mediów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Diabeł opętał dzieci". Oto co działo się w placówce Dzieła Pomocy Dzieciom

- Od pożaru czekaliśmy na osobę, która wykona ekspertyzę. Pojawiła się dopiero po kilku dniach - relacjonuje jeden z mieszkańców w rozmowie z "Gazetą Wrocławską". Mieszkańcy domagali się informacji od zarządcy budynku na temat postępujących prac. Zbywani byli jednak kolejnymi odpowiedziami, że "wszystko jest w trakcie".

d29cep8

- Dlaczego to wszystko tak długo trwa? Wykonawca nie zaczął prac naprawczych, bo garaż nadal jest w tragicznym stanie. Z tego, co wiemy, czeka na posprzątanie garażu i ruch ze strony zarządcy. Ludzie są sfrustrowani. Nie wiedzą, co dalej robić. Nie ma żadnych konkretów - dodaje rozmówca gazety.

Większość mieszkańców zdecydowała się na wyprowadzkę. Mowa głównie o tych, którzy wynajmowali mieszkania.

Ci którzy zostali, korzystają z podstawionych pod blokiem dwóch toi toi. Dostęp do wody mają z kranu podłączonego do hydrantu. Obiady natomiast gotują na kuchenkach gazowych.

d29cep8

"Właściciele mogą zgłaszać się o odszkodowanie"

"Gazeta Wrocławska" zapytała o komentarz zarządcę budynku. Ten zapewnia, że trwają prace nad przywróceniem mediów mieszkańcom. Jednak konieczne jest dokładne sprzątanie po pożarze i pozbycie się uszkodzonych w pożarze elementów instalacji.

W zeszły czwartek właścicielom mieszkań zostały przekazane dane polisy ubezpieczeniowej właściciela smarta, czyli pojazdu, od którego zaczął się pożar. - Powołując się na te dane, właściciele, którzy mają najemców, mogą zgłaszać się o odszkodowanie za utratę korzyści z uwagi na brak wynajmu - komentuje Magdalena Pisarska z Integrum Management, zarządca budynku.

Źródło: "Gazeta Wrocławska"

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d29cep8
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d29cep8
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj