Potwierdziły się przypuszczenia policji, że dziewczynki uciekły z powodu kłopotów w nauce.
W miniony piątek rano uciekinierki wyszły do szkoły, na lekcjach jednak nie pojawiły się. Pod nieobecność rodziców przyszły do domów, zabrały rzeczy osobiste, pieniądze i kartę do bankomatu. Nie wiadomo gdzie spędziły ostatnie dni. Głodne i bez pieniędzy postanowiły wrócić do domów. (and)