Podczas pierwszej tury głosowania 13 grudnia umiarkowany przywódca kosowskich Albańczyków Ibrahim Rugova (Demokratyczna Liga Kosowa - LDK) nie uzyskał większości. Zdobył jedynie 49 głosów, a do wyboru w pierwszej turze potrzebne było poparcie dwóch trzecich deputowanych w nowo utworzonym, 120-osobowym parlamencie.
Zasady wyboru prezydenta prowincji zmienią się dopiero w ewentualnej trzeciej turze, w której do zwycięstwa wystarczy zwykła większość. Nawet wówczas wybór przywódcy LDK będzie jednak niepewny, gdyż jego partia - choć najsilniejsza w parlamencie - dysponuje tylko 47 mandatami.
Przeciwni Rugovie są serbscy posłowie z koalicji "Powrót", dysponującymi 22 głosami. W pierwszyej turze nie wzięli także udziału posłowie z Demokratycznej Partii Kosowa (PDK) Hashima Thaciego i Sojuszu na rzecz Przyszłości Kosowa (AAK) Ramusha haradinaja. Obydwa te ugrupowania wywodzą się z Wyzwoleńczej Armii Kosowa (UCK). (an)
