Kosiniak-Kamysz wygrał z ministrem rolnictwa. Telus musi przeprosić
Władysław Kosiniak-Kamysz przed Sądem Okręgowym w Krakowie uzyskał korzystny wyrok w sprawie przeciwko Robertowi Telusowi. Minister rolnictwa z PiS musi przeprosić za słowa wypowiadane w TVP, gdzie kilkukrotnie stwierdził, że Kosiniak-Kamysz "ukradł pieniądze z OFE".
13.10.2023 | aktual.: 13.10.2023 18:59
Zgodnie z decyzją krakowskiego sądu, Robert Telus musi przeprosić Władysława Kosiniaka-Kamysza za słowa wypowiedziane 11 października 2023 roku w TVP1 w programie "Tu mówi Polska". W nim obecny minister rolnictwa kilkukrotnie powtarzał, że jeden z liderów Trzeciej Drogi "ukradł pieniądze z OFE".
Kosiniak-Kamysz wygrał z ministrem rolnictwa. Telus musi przeprosić
Polityk Prawa i Sprawiedliwości musi opublikować na antenie TVP1, po głównym wydaniu "Wiadomości", przeprosiny o następującej treści: "Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi Robert Telus przeprasza Władysława Kosiniaka-Kamysza za podanie nieprawdziwych informacji w trakcie programu 'Tu mówi Polska' w dniu 11.10.2023 r. i żałuje, że do takiej sytuacji doszło".
Przeprosiny muszą zostać opublikowane "w pierwszym dniu następującym po dniu uprawomocnienia się postanowienia w niniejszej sprawie, przy czym przedmiotowe oświadczenie powinno zostać opublikowane w formie wyeksponowanego wizualnego, czytelnego dla odbiorców ogłoszenia, wyświetlanego w całości przez co najmniej czas niezbędny na jego wyraźne odczytanie przez lektora".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sąd Okręgowy w Krakowie postanowił też, że Robert Telus ma zakaz "rozpowszechniania nieprawdziwych informacji, jakoby wnioskodawca 'ukradł pieniądze z OFE'".
W postanowieniu sądu znalazła się również wzmianka, iż przeprosiny muszą zostać opublikowane w taki sposób, aby żadne grafiki czy też "zabiegi pomniejszające czytelność" nie powodowały, iż oświadczenie będzie nieczytelne dla odbiorców. "Ponadto powinno zostać odczytane przez lektora" - dodano.
"No to teraz czekamy, a 15.10 wspólnie pożegnamy ten rząd kłamców! Chyba Pan nie wymięknie, co?" - w ten sposób PSL, wchodzący w skład Trzeciej Drogi, podsumował na platformie X (dawniej Twitter), wyrok sądu.
Czytaj także: