Koronawirus w Wielkiej Brytanii. "Jesteśmy na delikatnym i niebezpiecznym etapie"

- Musimy się upewnić, że robiąc kolejne kroki, stoimy pewnie - takie słowa padły w niedzielę z ust ministra spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii, Dominica Raaba. W niedzielę zakończy pełnienie obowiązków tymczasowego szefa rządu.

Koronawirus w Wielkiej Brytanii. "Jesteśmy na delikatnym i niebezpiecznym etapie"
Źródło zdjęć: © Anadolu Agency via Getty Images | Anadolu Agency

26.04.2020 | aktual.: 24.07.2020 11:04

Dominic Raab zakończy pełnić rolę tymczasowego kierownika rządu w niedzielę. O powrocie Borisa Johnsona poinformował kilka dni temu "The Daily Telegraph". Według ustaleń gazety, zmiana wynika z jego lepszego samopoczucia po przebytej infekcji SARS-COV-2, ale również z konieczności działań podczas pandemii. Rzeczniczka urzędu premiera potwierdziła w sobotę wieczorem, że Boris Johnson wróci w poniedziałek do pracy.

Boris Johnson do szpitala z powodu pogorszenia stanu zdrowia po zakażeniu koronawirusem trafił na początku kwietnia. Ostatnie dwa tygodnie spędził w wiejskiej rezydencji premierów w Chequers. Choć formalnie Johnson nie pracował od czasu opuszczenia szpitala po przebytej COVID-19, to w rezydencji w Chequers podczas rekonwalescencji przyjmował doradców, a część obowiązków wykonywał zdalnie.

Wielka Brytania na delikatnym i niebezpiecznym etapie epidemii

Dominic Raab, który do tej pory pełnił rolę tymczasowego kierownika rządu w Wielkiej Brytanii, podczas rozmowy ze stacją Sky News powiedział, że kraj znajduje się "na delikatnym i niebezpiecznym etapie epidemii". - Musimy się upewnić, że robiąc kolejne kroki, stoimy pewnie. Postępujemy bardzo ostrożnie i trzymamy się zaleceń medycznych, naukowych. Teraz są to zasady dystansu społecznego, ale jednocześnie odrabiamy wszystkie zadania domowe, aby upewnić się, że jesteśmy przygotowani w odpowiednim czasie do następnego etapu - powiedział Dominica Raab.

Ponad 20 tys. ofiar koronawirusa w Wielkiej Brytanii

Do tej pory w Wielkiej Brytanii odnotowano ponad 20 tys. zgonów z powodu koronawirusa. Ale liczba zmarłych z powodu koronawirusa, o której poinformowało w sobotę brytyjskie ministerstwo zdrowia, dotyczy tylko tych osób, które zmarły w szpitalach. Dlatego ofiar Covid-19 prawdopodobnie jest więcej.

Pierwszy zgon z powodu koronawirusa Wielka Brytania odnotowała 5 marca. Niecały miesiąc później, bo 12 kwietnia liczba ofiar śmiertelnych wzrosła do 10 tys. Jak podaje brytyjskie ministerstwo zdrowia od początku epidemii koronawirusa aż do soboty w kraju zostały przeprowadzone 640 792 testy. Zbadanych zostało 517 836 osób. A 148 377 z nich otrzymało wyniki pozytywne. Tylko w piątek w Wielkiej Brytanii wykonano 28 760 testów na obecność koronawirusa.

Ponad 20 tys. osób z powodu koronawirusa zmarło w czterech innych krajach: we Włoszech, Hiszpanii, Francji i Stanach Zjednoczonych.

Czytaj też: Koronawirus. Raport z frontu, dzień piąty. Po omacku

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)