Koronawirus w Polsce. Zmiany w szczepieniach. Michał Dworczyk wyjaśnia

- Chcemy wydłużyć czas pomiędzy podawaniem pierwszej i drugiej dawki szczepionki przeciw COVID-19. Wszystko zgodnie z zaleceniami producenta. Aktualne wyniki badań wskazują, że tego rodzaju działanie można przeprowadzić bez żadnej szkody, uszczerbku dla skuteczności działania szczepionek - przekazał podczas konferencji prasowej w czwartek Michał Dworczyk. Wyjaśnił, że zmiany będą obowiązywać od przyszłego tygodnia.

- Od przyszłego tygodnia drugie szczepienia szczepionką AstraZeneca prowadzone będą po 12 tygodniach od pierwszego zastrzyku, zaś firmy Pfizer po 42 dniach - powiedział szef KPRM i pełnomocnik rządu ds. szczepień przeciw COVID-19.

Zapowiedział również szczepienie ozdrowieńców po 6 miesiącach od zakażenia. - Rekomendujemy szczepienie jednodawkowe - mówił. Podkreślił, że osoby, które przebyły zakażenie koronawirusem, "są w systemie".

Dworczyk powiedział również, że seniorzy zostali podzieleni na mniejsze grupy, aby uniknąć kolejek. - Od 11 marca ruszą zapisy na szczepienia osób powyżej 69 lat, między 18 a 20 marca zapisy roczników 1952-54, od 22 do 24 marca roczników 1954-56, a potem od 25 marca zacznie się ponowna rejestracja pacjentów 70 plus - wyliczał minister.

Zobacz też: Kiedy powrót do szkół? Adam Niedzielski deklaruje

Szef KPRM przekazał również, że 10 marca rozpoczną się zapisy na szczepienia dla osób przewlekle chorych, a początek szczepień dla tej grupy zaplanowano pięć dni później: 15 marca.

- Do 7 marca zakończymy szczepienie ponad 90 proc. nauczycieli - szkół podstawowych, średnich, wykładowców akademickich. Ostatecznie do 14 marca proces szczepień tej grupy ma zostać zakończony - deklarował Michał Dworczyk.

Z jego zapowiedzi wynika, że 8 marca rozpoczną się szczepienia tych osób z grupy 0, które jeszcze nie otrzymały szczepionki. - Chcielibyśmy, aby zostały one zaszczepione do 21 marca. Te osoby będą zaszczepione szczepionką firmy AstraZeneca - powiedział minister.

Dodał, że 22 marca rozpocznie się szczepieniu osób w wieku 69 lat, w kolejnych dniach - kolejne roczniki.

29 marca mają rozpoczną się szczepienia grupy 1C. - W pierwszej kolejności będą to osoby, które przez swoją pracę stykają się na co dzień z osobami chorymi lub mogą mieć z nimi potencjalny kontakt. Tygodniowo będziemy na tę grupę przeznaczać 32 tys. dawek szczepionki firmy AstraZeneca, czyli jest to mniej więcej 2 tys. szczepionek na jedno województwo - przekazał szef KPRM.

Michał Dworczyk poinformował, że do tej pory w Polsce zaszczepiono ponad 3,6 mln osób, z czego 2 mln 338 tys. pierwszą dawką i 1 mln 281 tys. dawką drugą.

Rządowe plany zakładają, jak podał szef KPRM, że na koniec pierwszego kwartału pierwszą dawką zaszczepionych będzie ok. 3,5 mln osób. - Udało nam się o blisko 20 proc. ten cel przekroczyć - stwierdził. Powiedział też, że z wyjątkiem dostawy od firmy AstraZeneca, która planowana była na czwartek, nie ma informacji, aby były opóźnione dostawy szczepionek.

- Przygotowywane jest rozporządzenie w sprawie otwarcia służby zdrowia i teleporad, w piątek minister zdrowia Adam Niedzielski powinien przedstawić jego szczegóły - poinformował z kolei na czwartkowej konferencji rzecznik rządu Piotr Mueller.

Zapowiedział też, że rządzący chcą, aby w kwietniu około 30 tys. osób otrzymało uprawnienia do prowadzenia szczepień tak, by odciążyć zespoły szczepienne, i by ten personel medyczny mógł skupić się na leczeniu pacjentów.

- Jeśli chodzi o najbliższy weekend nie będzie zmian w obostrzeniach - poinformował, dodając, że w piątek o godz.10 zbierze się Rządowy Zespół Zarządzania Kryzysowego.

W czwartek Ministerstwo Zdrowia podało, że mamy 15 250 nowych zakażeń koronawirusem, najwięcej na Mazowszu - 2563. Na COVID-19 zmarło 58 osób, a z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami - 231 chorych. W sumie to 289 zgonów.

Od początku epidemii, czyli od 4 marca 2020 r., koronawirusa wykryto łącznie u 1 750 659 osób, z których 44 649 zmarło. Ostatniej doby wykonano 62 892 testy na obecność SARS-CoV-2, w tym 17 127 antygenowych.