Koronawirus w Polsce. Zarzuty pod adresem spółki, która wykonuje testy. Jest reakcja
Koronawirus dotarł do Polski, rząd zamówił testy diagnostyczne w gdańskiej firmie. Okazuje się, że udziały w niej ma były działacz PiS. To wywołało oburzenie opozycji. Spółka Blirt postanowiła odciąć się od zarzutów.
06.03.2020 | aktual.: 06.03.2020 22:03
O sprawie jako pierwsza informowała "Gazeta Wyborcza". Firma Blirt z Gdańska otrzymała rządowe zamówienie za ponad 3,5 mln złotych na dostarczenie testów na koronawirusa. Po przekazaniu informacji o państwowym zleceniu akcje spółki poszły w górę. W ciągu kliku dni podrożały ponad trzykrotnie.
Szefem Blirtu jest Marian Popinigis, jednak w radzie nadzorczej Blirt zasiada Jerzy Milewski. Zdaniem "GW" posiada niecałe 3 proc. akcji. To były radny PiS w Gdańsku, wiceprezes Ruchu Społecznego im. Lecha Kaczyńskiego. Milewski jest członkiem Narodowej Rady Rozwoju przy prezydencie Andrzeju Dudzie.
Sztab Małgorzaty Kidawy-Błońskiej zarzucał rządowi, że zlecił zamówienie akurat tej spółce. - Nie spodziewaliśmy się (...), że zanim specustawa wejdzie w życie, to PiS będzie chciał, żeby na epidemii zarabiali działacze PiS-u. (...) Skandaliczne jest to, że PiS chce zarabiać na lekach i zdrowiu Polaków - mówił m.in. Izabela Leszczyna.
Zobacz też: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film
Również Donald Tusk skomentował sprawę testów na koronawirusa. "Po tym, jak okradli PCK, trudno się dziwić, że chcą zarobić na epidemii" - napisał na Twitterze.
Od zarzutów zdecydowanie odcina się zarząd Blirtu. Wydano specjalne oświadczenie, w którym zaznaczono, że spółka "dystrybuuje testy, które są uznawane za numer jeden na świecie w diagnostyce koronawirusa, w oparciu o zasady rynkowe, poniżej cen katalogowych".
"Pan Jerzy Milewski, o którym wspomniano w publikacjach, posiada marginalny 1,53-proc. pakiet akcji spółki, czyli nie ma wpływu na bieżące decyzje biznesowe firmy, w tym na decyzję dotyczącą dystrybucji testu wykorzystywanego w diagnostyce koronawirusa. Jego działalność polityczna i społeczna jest jego prywatną sprawą, niezwiązaną z Blirt" - podkreślono w komunikacie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl