Koronawirus w Polsce. Więźniowie szyją maseczki. "Dobowa produkcja nie jest taka mała"
- Dzisiaj zakończyła się akcja polegająca na wydawaniu zarządzeń szefów jednostek penitencjarnych, Chodzi o wstrzymanie widzeń i pracy więźniów na zewnątrz - powiedział w programie specjalnym WP wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik. Gość Marka Kacprzaka i Mateusza Ratajczaka podkreślił, że chodzi o ochronę "zdrowia i bezpieczeństwa” osób, które w nich przebywają. - W jednostkach jest dziś w Polsce ok. 75 tys. osób, do tego jeszcze 30 tys. funkcjonariuszy - podkreślił. Trwa izolacja ponad 100 osób, które np. przyjechały z innych krajów. Minister Wójcik zapewnił, że niektórzy więźniowie będą mogli pracować w takich firmach, które „są ważne dla gospodarki”. - Nie przyjmujemy, że 100 proc. nie wyjdzie i nie będzie pracowało. Takiej sytuacji nie będzie - podkreślił. Wyjaśnił też, że 3 zakłady przywięzienne produkują maseczki. - Ta dobowa produkcja nie jest taka mała. Pracują przy tym więźniowie - stwierdził. I podziękował im za "włączenie się w walkę z zagrożeniem”.
jeżeli chodzi o kwestie dotyczące … Rozwiń
Transkrypcja: