Koronawirus w Polsce. Szczyt zakażeń za nami? Jest głos z Ministerstwa Zdrowia
Trwa trzecia fala koronawirusa w Polsce. Pojawia się pytanie, czy szczyt zakażeń jest już za nami. Głos w tej sprawie zabrał wiceminister Waldemar Kraska. Dodatkowo zaznaczył, że w szpitalach przybywa pacjentów w złym stanie.
Waldemar Kraska był gościem na antenie Radiowej Jedynki. Wiceminister zdrowia był pytany o walkę z pandemią koronawirusa w Polsce.
- Wydaje się, że szczyt zakażeń mamy za sobą. To było mniej więcej w okresie świątecznym - powiedział Kraska.
- Teraz, po dwóch tygodniach widzimy dużą liczbę osób przyjmowanych do szpitali, mamy więc szczyt w szpitalach - dodał.
- Przybywa pacjentów w złym stanie. Polacy nie zgłaszali się do szpitali, chcieli spędzić święta w domu - stwierdził wiceminister. - Ten tydzień będzie trudny dla polskiego szpitalnictwa. Chorych na COVID19 codziennie przybywa - powiedział Kraska.
Koronawirus w Polsce. Obostrzenia do 18 kwietnia
W poniedziałek odnotowano 12 013 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem. Zmarło 61 osób. Łącznie od początku epidemii liczba ofiar z powodu COVID-19 wzrosła do 58 481, a wykryto w sumie 2 586 647 zakażeń.
Do 18 kwietnia zostają przedłużone obowiązujące obostrzenia - taką decyzję ogłosił minister zdrowia Adam Niedzielski. Tym samym zamknięte pozostają m.in. sklepy w galeriach handlowych, salony fryzjerskie i kosmetyczne, obiekty noclegowe, siłownie, a także żłobki i przedszkola, a uczniowie uczą się zdalnie.
Jak wynika z informacji portalu money.pl, większość obostrzeń będzie utrzymana na dodatkowe 2 tygodnie, w tym na czas majówki. Najbardziej prawdopodobne jest otwarcie żłobków i przedszkoli oraz szkół dla klas I - III. W kwestii szkół możliwy jest wariant otwarcia tylko w niektórych regionach.
