Koronawirus w Polsce. Śledztwo ws. organizacji wyborów. Piotr Mueller: absurdalna sytuacja
- Nie było podstaw, by prowadzić śledztwo ws. organizacji wyborów - powiedział Piotr Mueller, rzecznik prasowy rządu. Jego zdaniem decyzja o szybkim jego umorzeniu była słuszna. Rzecznik rządu zapowiedział także nowe decyzje związane z odmrażaniem gospodarki.
25.04.2020 | aktual.: 25.04.2020 09:37
Cały czas wrze po błyskawicznym umorzeniu śledztwa w sprawie organizacji wyborów prezydenckich. Wszczęła je Prokuratura Rejonowa Warszawa Mokotów. Śledztwo prowadziła prok. Ewa Wrzosek. Po trzech godzinach zostało umorzone przez zastępcę szefa tej prokuratury. Wrzosek będzie miała postępowanie dyscyplinarne. O tę sytuację był pytany rzecznik rządu Piotr Mueller w Radiu Zet.
- Przełożona pani prokurator Ewy Wrzosek podjęła słuszną decyzję o umorzeniu postępowania. Żeby kogoś ukarać za dany czyn, musi być podstawa prawna - przekonywał Piotr Mueller w radiu. Stwierdził, że nie było podstaw, by tą sprawą się zająć.
- Musi być jakaś podstawa prawna, w ramach której toczy się postępowanie - podkreślił. Dodał też, że termin wyborów określa konstytucja i w tym zakresie należy się poruszać. - Nie ma takich przepisów prawa, które mogłyby karać kogoś za to, że wykonuje terminarz konstytucyjny. To jest absurdalna sytuacja - dodał.
Stwierdził także, że jest to rozumowanie, które "idzie w bardzo niebezpiecznym kierunku możliwości podważania każdego przepisu w Polsce przez pojedyncze osoby".
Zobacz także
Wybory prezydenckie 2020. "Samorządy łamią prawo"
Mueller odniósł się także do stanowczej reakcji samorządowców na żądanie mailowe Poczty Polskiej danych osób ze spisu wyborców. - Jest przepis prawa, który pozwala na to, żeby Polska Poczta mogła dokumenty ws wyborów uzyskać. Ja rozumiem, że teraz każdy będzie mówił o formie, mówił o tym, czy mu się podoba jedno zdanie czy nie. Jest podstawa prawna do tego, żeby te dokumenty uzyskać. I samorządy w tej chwili łamią prawo - tłumaczył.
Koronawirus w Polsce. Wybory prezydenckie 2020
Rzecznik rządu zapewnił, że wszyscy Polacy będą mogli zagłosować w wyborach. Odniósł się też do propozycji, by rodacy mieszkający za granicą mogli głosować np. przez internet. - Wybory przez internet są dużo trudniejsze do bezpiecznego zorganizowania niż wybory korespondencyjne - powiedział. Odnosząc się do dramatycznej skali epidemii np. w USA, zaznaczył, że może tak się stać, że za kilka miesięcy sytuacja w Polsce będzie dobra, a w USA nadal zła i ciężko w takim wypadku rezygnować z wyborów prezydenckich.
Koronawirus w Polsce. Odmrażanie gospodarki
Mueller był także pytany o drugi etap odmrażania gospodarki. - Po weekendzie Rządowy Zespół Zarządzania Kryzysowego podejmie decyzje ws terminu drugiego etapu poluzowania obostrzeń. Czekamy na dane - jeśli będą stabilne, to w pierwszej połowie maja może nastąpić wprowadzenie drugiego etapu. Konkretnej daty teraz nie podam - mówił rzecznik rządu. Wskazał tu na otwarcie hoteli, otwarcie marketów budowlanych w weekendy i części instytucji kultury. Mówił także o spotkaniu ze Zbigniewem Bońkiem i kwestii sportu. - Być może w tej sprawie decyzje będą dziś podjęte - zapowiedział
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl