Koronawirus w Polsce. Prof. Gut ostrzega: Jeśli to się nie uda, będą zgony
W Polsce rośnie liczba zakażeń koronawirusem. Eksperci oceniają, że wpływ na to ma m.in. niski poziom zaszczepienia całej populacji. - Aby czuć się bezpiecznie, potrzebujemy osiągnąć stan 85-proc. wyszczepialności Polaków - powiedział wirusolog prof. Włodzimierz Gut.
Prof. Włodzimierz Gut skomentował aktualną sytuację epidemiczną w Polsce. Zdaniem specjalisty z zakresu wirusologii obecnie nie ma mowy o zagrożeniu dla szpitalnictwa, ponieważ liczba dziennych przypadków koronawirusa jest jeszcze zbyt mała.
Przypomniał, że zupełnie inna sytuacja była w momencie, gdy kilka miesięcy temu w Polsce odnotowywano 27 tys. infekcji na dobę. Podkreślił, że jeśli poziom zachorowań znów osiągnie tak wysoki poziom, niezwykle przydatne będą wówczas szpitale tymczasowe.
Koronawirus w Polsce. Ekspert apeluje ws. szczepień
Wirusologa zapytano także o trwającą akcję szczepień. Ekspert uważa, że poziom wyszczepienia w Polsce wciąż jest zbyt niski. - W niezaszczepionym, w sposób dostateczny, społeczeństwie rosyjskim każdego dnia na COVID-19 umiera 800 osób. U zaszczepionych Brytyjczyków, przy porównywalnej liczbie zachorowań, zgonów jest siedem razy mniej - powiedział w rozmowie z PAP wirusolog prof. Gut.
Zaznaczył, że obecnie w Polsce zaszczepionych jest "około 50 proc. osób, ponad 10 proc. nabyło odporność po przechorowaniu". - Aby czuć się bezpiecznie, potrzebujemy osiągnąć stan 85-proc. wyszczepialności Polaków - tłumaczył, dodając, że "jeśli to się nie uda, będą zgony".
Z opublikowanego w czwartek raportu epidemicznego wynika, że w ciągu ostatniej doby przybyło 510 nowych przypadków koronawirusa. Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że z powodu COVID-19 nie zmarła żadna osoba. 6 osób zmarło z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami.
Zobacz też: Jaki radzi ojcu Dudy. Chodzi o kwestie LGBT