Koronawirus w Polsce. Prezydent Ciechanowa nie przeprowadzi wyborów prezydenckich

– Dziś poinformowałem Państwową Komisję Wyborczą, że jako prezydent miasta nie przeprowadzę na terenie Ciechanowa procedury wyborów powszechnych prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, wyznaczonych na 10 maja br. – oświadczył na Facebooku Krzysztof Kosiński, prezydent Ciechanowa.

Koronawirus w Polsce. Prezydent Ciechanowa zapowiedział, że nie przeprowadzi wyborów prezydenckich
Źródło zdjęć: © PAP | Tomasz Gzell

Swoją decyzję samorządowiec ogłosił w mediach społecznościowych. W opublikowanym wpisie Krzysztof Kosiński przekonuje, że z uwagi na dobro wyborców nie jest w stanie przeprowadzić nadchodzących wyborów prezydenckich.

– Przy rosnącej z dnia na dzień liczbie zakażonych koronawirusem i występowaniu kolejnych przypadków także na naszym terenie, nie mogę podejmować ryzyka narażenia kogokolwiek z Mieszkańców na poważne niebezpieczeństwo – napisał prezydent Ciechanowa.

Jak podkreślił Krzysztof Kosiński, zdaje on sobie sprawę, że nieprzeprowadzenie wyborów może skutkować odwołaniem go ze stanowiska. – Mam świadomość, iż taka decyzja może spowodować próbę usunięcia mnie z funkcji prezydenta Ciechanowa oraz zastąpienia wyznaczonym przez rząd komisarzem. Dla mnie jednak priorytetem jest zdrowie i życie Mieszkańców – dodał samorządowiec.

Zobacz też: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film

Kosiński jest jednak przekonany, że ogłoszona przez niego decyzja spotka się ze zrozumieniem mieszkańców Ciechanowa. – Ten trudny czas jest testem dla nas wszystkich. Chcę go zdać w zakresie swojej odpowiedzialności i móc ze spokojem spojrzeć w lustro po 10 maja. Wiem, że mogę liczyć na Wasze wsparcie, które szczególnie teraz będzie mi potrzebne – kończy wpis Krzysztof Kosiński.

Wybory prezydenckie. Samorządowcy odmawiają przeprowadzenia procedury wyborów

O przełożenie majowych wyborów na prezydenta RP zaapelował także burmistrz Białego Boru Paweł Mikołajewski.

– W związku z ograniczeniem pracy bezpośredniej urzędu, zakazem zgromadzeń osób, ograniczeniem działalności kulturalnej i oświatowej informuję, iż gmina Biały Bór nie ma możliwości zapewnienia bezpieczeństwa dla osób odpowiadających za organizację procesu wyborczego – poinformował samorządowiec.

Według prezydenta Białego Boru zagrożene są przede wszystkim osoby, które zasiadałyby w składach komisji wyborczych. – Uważam, że kupowanie środków ochrony osobistej dla członków komisji wskazywałoby na fakt zagrożenia dla zdrowia i życia zarówno członków komisji, jak innych uczestników procesu wyborczego, co moim zdaniem jest istotnym czynnikiem uniemożliwiającym udział w wyborach – dodał Paweł Mikołajewski.

Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Horała tłumaczy się po ustaleniach WP. "Nie wiedziałem o sprzedaży"
Horała tłumaczy się po ustaleniach WP. "Nie wiedziałem o sprzedaży"
Lawina w Górnej Adydze. Znaleziono kolejne ciała
Lawina w Górnej Adydze. Znaleziono kolejne ciała
Wyciek danych z SuperGrosz. "Sytuacja jest bardzo poważna"
Wyciek danych z SuperGrosz. "Sytuacja jest bardzo poważna"
Rosyjski atak w Odessie. Drony uderzyły w cele cywilne
Rosyjski atak w Odessie. Drony uderzyły w cele cywilne
Wietnam zmaga się z rekordową powodzią. 35 osób nie żyje
Wietnam zmaga się z rekordową powodzią. 35 osób nie żyje
Zaginął 14-letni Andrzej. Policja prosi o pomoc
Zaginął 14-letni Andrzej. Policja prosi o pomoc
Tragiczny bilans weekendu. Ponad 140 wypadków
Tragiczny bilans weekendu. Ponad 140 wypadków
Izrael grozi Hezbollahowi. Minister obrony zapowiada silniejsze ataki
Izrael grozi Hezbollahowi. Minister obrony zapowiada silniejsze ataki
Sprawa działki pod CPK. Komorowski: powinni mieć twardy zadek
Sprawa działki pod CPK. Komorowski: powinni mieć twardy zadek
W Hongkongu taniej kupisz mieszkanie. Jeśli uznane jest za nawiedzone
W Hongkongu taniej kupisz mieszkanie. Jeśli uznane jest za nawiedzone
Ukraiński atak dronowy. Doszło do pożaru tankowca
Ukraiński atak dronowy. Doszło do pożaru tankowca
Atak na dziewczynki w Halloween. "Był w amoku"
Atak na dziewczynki w Halloween. "Był w amoku"