Koronawirus w Polsce. Optymizm premiera Morawieckiego mocno schłodzony
Premier Morawiecki powiedział w poniedziałek, że jego zdaniem zbliżamy się do "przełomu" w walce z koronawirusem. Wyraził także przekonanie, że jeśli tylko producenci wywiążą się z dostaw szczepionek, w najbliższych tygodniach może dojść do odmrożenia znacznej części gospodarki. Jego optymizm studziła w poniedziałkowym programie "Newsroom" WP prof. Krystyna Bieńkowska-Szewczyk, wirusolog Uniwersytetu Gdańskiego. - Wciąż mamy do czynienia z bardzo wysoką liczbą zakażeń i hospitalizacji, a co nas najbardziej smuci - z ogromną liczbą osób, które zmarły na tę chorobę przez ostatnie miesiące. (…) Jeśli chodzi o optymizm na najbliższe miesiące, to powinien być trochę bardziej umiarkowany i ostrożny, bo wirus z nami jest i z całą pewnością nie odejdzie w ciągu najbliższego miesiąca czy dwóch. (…) O przełomie będziemy mogli mówić, kiedy przekroczymy barierę znacznie większą niż połowę zaszczepionych osób w Polsce, a do tego mamy jeszcze sporą drogę – powiedziała Bieńkowska-Szewczyk. Profesor przypomniała, że 14 kwietnia w Polsce zmarło w związku z COVID-19 ponad 800 osób. - W tym samym czasie w Stanach Zjednoczonych, które mają dziesięciokrotnie większą populację niż Polska, zmarło 960 osób. (…) Takie porównania są czasem potrzebne, żeby zobaczyć, jak źle się u nas działo. Miejmy nadzieję, że będzie lepiej, ale myślę, że jeszcze całkiem spora droga przed nami - podsumowała.
Pani profesor, tych zakażeń w nasz… Rozwiń
Transkrypcja: