Koronawirus w Polsce. Niepełnosprawni siedzą w domach. Rehabilitacje odwołano

Rehabilitacja? Odwołana z dnia na dzień. Staż? Zawieszony do odwołania. Niepełnosprawni, tak jak wszyscy, utknęli przez epidemię w domach. Jednak koronawirus sparaliżował również działania fundacji, które im pomagają. Jedne placówki musiały zostać zamknięte, inne ograniczają działalność.

Koronawirus w Polsce. Niepełnosprawni siedzą w domach. Rehabilitacje odwołano
Źródło zdjęć: © Forum | Michal Kosc
Piotr Barejka

24.03.2020 | aktual.: 24.03.2020 15:18

Dla osób z niepełnosprawnościami hasło “zostań w domu” oznaczać może: nie idź na rehabilitację. Nie idź na staż, który pozwalał ci wrócić na rynek pracy. Nie idź na konsultacje z fizjoterapeutą. Prowadzone przez organizacje pozarządowe placówki albo są zamykane, albo ich działalność ogranicza się do minimum.

I tak spośród 35 placówek, które prowadzi fundacja księdza Tadeusz Isakowicza-Zaleskiego, zamknięto 31. Z kolei Fundacja Aktywnej Rehabilitacji odwołała wszystkie wyjazdy i zajęcia, a działalność przeniosła do internetu. Podobnie rehabilitacji nie może prowadzić Fundacja Avalon. Muszą radzić sobie inaczej, aby ich podopieczni cały czas dostawali wsparcie.

Wszystko przerwane przez koronawirusa

- Mamy osoby, które odbywają staże. To musiało zostać przerwane - mówi nam Rafał Skrzypczyk z Fundacji Aktywnej Rehabilitacji. - Wiele działań musieliśmy ograniczyć, zawiesiliśmy wszelkie formy indywidualnego, bezpośredniego wsparcia.

Niemal całą działalność fundacji przenieśli do internetu. Pracownicy sami musieli wymyślić, jak to zrobić. Nie byli przygotowani na taką formę udzielania pomocy. Ale mimo że film na Facebooku nie zastąpi kontaktu z rehabilitantem, to może spowolnić regres.

- Nasi podopieczni są w grupie ryzyka. Przyjmują leki, mają obniżoną odporność, różne choroby współistniejące - zauważa Skrzypczyk. - Musimy dbać o ich bezpieczeństwo, a jednocześnie zapewnić ciągłość pracy i wsparcia. To jest najistotniejsze.

Fundacja udostępnia swoim podopiecznym nagrania wideo. Pokazuje, jak można ćwiczyć w domu. Choć Rafał Skrzypczyk wymienia, że na marzec i kwiecień mieli już zaplanowane zajęcia, również wyjazdowe. Wszystko musieli zawiesić.

- Cierpimy, cierpią nasi podopieczni - załamuje ręce. - To spowoduje przesunięcie różnych działań, na pewno też problemy finansowe.

Rehabilitacja w sieci

Również Fundacja Avalon musiała odwołać zajęcia, które prowadziła ze swoimi podopiecznymi. - Cała rehabilitacja, dla osób z niepełnosprawnościami, po udarach, przewlekle chorych, została odwołana - mówi Marta Dudek.

Nie działają więc sale rehabilitacyjne, podopieczni nie uprawiają sportów, które pozwalają im wrócić do sprawności ruchowej. - Dla nas to bardzo trudna sytuacja - mówi Dudek. - Ale poradziliśmy sobie. Nasi rehabilitanci prowadzą zajęcia online. Spotkaliśmy się z ogromnym zrozumieniem ze strony podopiecznych.

Pracowniczka fundacji opowiada, że pojawiły się nawet komentarze, że dobrze by było, gdyby taka wirtualna sala rehabilitacyjna działała zawsze. Bo czasami problemem jest dotarcie na rehabilitację, niekiedy trzeba na nią bardzo długo czekać.

We wtorek rząd wprowadził kolejne ograniczenia. Z domu będziemy mogli wyjść tylko po to, aby załatwić niezbędne sprawy. Zakazane zostaną wszystkie zgromadzenia powyżej dwóch osób, ograniczenia obejmą również transport publiczny.

- Ta sytuacja wymaga od nas ogromnej dyscypliny - podkreślił premier.

Wszystkie dotychczas obowiązujące ograniczenia zostały utrzymane w mocy. Zamknięte pozostają więc galerie handlowe, kina, puby i restauracje, które zamówienia będą realizować tylko na wynos. Na granicach wciąż obowiązują kontrole, odwołane są loty i imprezy masowe. Powracające z zagranicy osoby będą poddawane kwarantannie.

Zobacz także
Komentarze (32)