Koronawirus w Polsce. Trzy nowe przypadki. Jeden z pacjentów w stanie ciężkim

W niedzielę wieczorem Ministerstwo Zdrowia poinformowało o nowych przypadkach chorych w Polsce. "Mamy trzy nowe przypadki zarażenia koronawirusem, potwierdzone pozytywnymi wynikami testów laboratoryjnych" - przekazał resort zdrowia w komunikacie do mediów.

Nowe przypadki stwierdzono u kobiety z województwa śląskiego i mężczyzn z województwa dolnośląskiego i mazowieckiego. Osoby te przebywają w szpitalach w Raciborzu, Wrocławiu i Warszawie.

Jak przekazała rzeczniczka szpitala we Wrocławiu, pacjent jest po 70-tce i znajduje się w grupie wysokiego ryzyka. - Do szpitala we Wrocławiu trafił w piątek. Zaraził się od osoby z zagranicy. Jego stan jest poważny - poinformowała Urszula Małecka. W poniedziałek rano uzupełniła, że stan 73-latka nadal jest poważny i nie poprawia się. - Określamy jego stan jako ciężki i niestety się pogarsza. Mężczyzna ma niewydolność oddechową - powiedziała Małecka. Zaznaczyła, że pacjent jest pod stałą opieką lekarzy.

Natomiast Ministerstwo Zdrowia informuje, że pacjentka z Raciborza to osoba w sile wieku, która była na kwarantannie i trafiła z niej prosto do szpitala. "Pacjent z Warszawy jest osobą młodą, która wróciła w ostatnim czasie z Włoch" - czytamy. W tym momencie służby sanitarne lokalizują osoby, które mogły mieć kontakt z zarażonymi koronawirusem.

- Od soboty formalnie powołany jest sztab kryzysowy – powiedział na konferencji prasowej Jarosław Obremski, wojewoda dolnośląski. Podał statystyki. W województwie są dwie osoby zakażone, 235 jest poddanych kwarantannie, 523 objętych nadzorem, a 50 hospitalizowanych. Obremski zaznaczył, że w poniedziałek odbędzie się konferencja, a po niej wyda komunikat ws. imprez masowych. Dodał, że 70-letni pacjent jest w bardzo złym stanie, spełnia grupy ryzyka.

- Mamy trzy potwierdzone przypadki. Stan dwóch osób jest dobry. Tej trzeciej stan jest gorszy, tyle mogę powiedzieć. Przebywa obecnie w szpitalu. Na bieżąco będziemy przekazywać co się dzieje - mówił Wojciech Andrusiewcz, rzecznik prasowy Ministerstwa Zdrowia na antenie TVN24.

Jak dodał, nie ma powodu do niepokoju. - Pacjentka z Raciborza zaraziła się będąc w kwarantannie. To dobry sygnał, który oznacza że służby działają. To osoba z bliskiego otoczenia zarażonego wcześniej mężczyzny - podkreślił.

W przypadku pacjenta z Warszawy, przybył on samolotem z Włoch. Służby szukają już osób, które podróżowały z mężczyzną. Gorzej jest z pacjentem z Wrocławia. - To starszy mężczyzna. Miał on kontakt z osobą zarażoną koronawirusem. Ta osoba wróciła do swojego kraju, tam stwierdzono u niej chorobę - podkreślił Andrusiewicz.

Łącznie w kraju mamy już 11 osób zarażonych chińskim koronawirusem. Wcześniej, w niedzielę rano resort zdrowia informował o dwóch przypadkach: kobiecie w Warszawie i mężczyźnie w Raciborzu.

Jak się okazało, pacjent z Raciborza do Polski przyjechał autokarem. Był we Włoszech, podróżowało z nim 36 osób. Służby dotarły już do wszystkich z nich. Są poddane kwarantannie.

Czytaj również: Koronawirus w Polsce. Apel GIS. Chodzi o imprezy masowe

Masz newsa? Daj znać na dziejesie.wp.pl. Czekamy na zdjęcia, nagrania oraz informacje.