Koronawirus w Polsce. Mimo zakażeń COVID-19 w Sejmie i Senacie, w tym tygodniu wyjazdowe posiedzenie klubu PiS
Po czwartkowej uroczystości zaprzysiężenia Andrzeja Dudy na prezydenta RP, zaplanowane jest wyjazdowe posiedzenie klubu parlamentarnego PiS. Klub liczy ponad 250 parlamentarzystów. Część z nich - ze względu na ryzyko zakażenia - pozostanie w domach. - Na posiedzeniu klubu będą zachowane niezbędne środki bezpieczeństwa - przekonują nasi rozmówcy.
05.08.2020 | aktual.: 05.08.2020 23:24
Mimo kolejnych zakażeń COVID-19 w Sejmie i Senacie, kierownictwo klubu parlamentarnego PiS nie odwołało wyjazdowego posiedzenia. Partia ma w tym tygodniu podsumować kampanię prezydencką i nakreślić polityczne plany na przyszłość.
O tym, że PiS szykuje posiedzenie klubu na początku sierpnia, pisaliśmy jako pierwsi w ubiegłym miesiącu. Kilku parlamentarzystów PiS zwracało nam wtedy uwagę, że planowane, wyjazdowe posiedzenie, powinno odbyć się w nowej, bezpieczniejszej formule. - To ryzyko, gdy zbiera się tak wiele osób w jednym miejscu - mówi jeden z posłów partii rządzącej.
Czy formuła spotkania parlamentarzystów zostanie zatem zmieniona? - Będą zachowane wszelkie środki bezpieczeństwa - zapewnia jeden z naszych rozmówców z PiS.
Jak słyszymy, posłowie i senatorowie - jak to się zwykle odbywa - będą mieli możliwość wyjazdu na klub podstawionymi autobusami, ale wielu wybierze - ze względów bezpieczeństwa - własny samochód.
Posiedzenie klubu ma potrwać - tym razem - tylko jeden dzień (zazwyczaj posiedzenia trwały dwa dni). Odbędzie się po zaprzysiężeniu Andrzeja Dudy na prezydenta. O szczegółach uroczystości pisaliśmy tutaj.
Wyjazdowe posiedzenie klubu PiS. Wnioski po kampanii
Ostatnie, wyjazdowe posiedzenie klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości - w Jachrance - odbyło się w lutym tego roku. W spotkaniu posłów i senatorów wzięli udział prezydent Andrzej Duda, premier Mateusz Morawiecki oraz prezes Jarosław Kaczyński. Tematem była wtedy rozpoczynająca się kampania wyborcza.
Tym razem parlamentarzyści chcą kampanię podsumować, a wnioski ma przedstawić sam lider partii. Na spotkaniu mają zostać przedstawione wyniki analiz, jakie partia przeprowadzała w ostatnich tygodniach. Te dotyczą m.in. zaangażowania posłów i senatorów w kampanii Andrzeja Dudy.
Zmiany w PiS. Jarosław Kaczyński: "To nie będzie łatwe"
Prawo i Sprawiedliwość szykuje głębokie zmiany w strukturach partii - pisała niedawno Wirtualna Polska. Formacja rządząca przygotowuje się do jesiennego kongresu, na którym wybrane zostaną centralne, a później regionalne władze ugrupowania.
Jarosław Kaczyński chciałby dokonać zmian w wewnętrznych mechanizmach zarządzania PiS - słyszymy.
- Prezes planował takie zmiany od dawna - przekonują nas przedstawiciele partii rządzącej.
Według naszych informacji, podczas planowanego na jesień wielkiego kongresu partii rządzącej, na którym zostaną wybrane nowe władze centralne (prezes, Rada Polityczna PiS, która wybierze wiceprezesów PiS, Krajowa Komisja Rewizyjna PiS, Koleżeński Sąd Dyscyplinarny), a następnie regionalne (prezesi okręgów) - mają zostać podjęte decyzje o reorganizacji prac struktur terenowych PiS. Szefami regionów - jak słyszymy - mają być ludzie niepełniący żadnych istotnych funkcji politycznych w Warszawie - ani w rządzie, ani - być może - w parlamencie.
- Najważniejsze jest to, by takie osoby były w stu procentach skupione na zarządzaniu danym regionem czy okręgiem. Nie może być tak, że za działaczy terenowych i politykę w regionie ma być odpowiedzialny ktoś, kto na pełen etat pracuje w Warszawie, a w swoim okręgu bywa rzadko - tłumaczą rozmówcy z PiS.
Takie zmiany planowane są od dawna - choć są one także pokłosiem analiz po wyborczym maratonie. Według naszych informacji, również prezydent Andrzej Duda będzie chciał zarekomendować kilka nazwisk do władz PiS.
- Plany są daleko idące, ale proszę wybaczyć, że ich jeszcze w tej chwili nie przedstawię. Mówię o reorganizacji partii, bo z różnych wydarzeń, które miały miejsce w ciągu ostatnich lat, trzeba wyciągnąć wnioski. Czy kongres to przyjmie? Tego nie wiem. Jeśli przyjmie, to rzeczywiście będziemy mieli bardzo dużo do zrobienia, jeżeli chodzi o przekształcenie naszej formacji. Później będą rozwiązywane problemy regionalne - także te personalne. To będzie niełatwe - przyznał w lipcu w wywiadzie dla Polskiego Radia sam Jarosław Kaczyński.
Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl