Koronawirus w Polsce. Łukasz Szumowski podjął decyzję ws. szpitali jednoimiennych
Epidemia koronawirusa w Polsce słabnie. Wyjątkiem jest Śląsk, gdzie w kilku kopalniach odnotowano ogniska zakażeń wirusem. Jak przekazał Łukasz Szumowski, Ministerstwo Zdrowia podjęło ważną decyzję ws. szpitalii jednoimiennych.
W poniedziałek odbyła się kolejna konferencja Ministerstwa Zdrowia ws. sytuacji epidemicznej w kraju. Przewodził jej minister Łukasz Szumowski.
Koronawirus w Polsce. Łukasz Szumowski: Przekształcamy szpitale jednoimienne
- Zaczniemy od pierwszego czerwca. W wielu województwach jest wiele szpitali, które zostaną powoli przywracane do normalnej pracy. Od 1 czerwca będziemy powoli rezygnować ze szpitali jednoimiennych - mówił Szumowski.
Jak dodał, Polska zdała test na szybkie przeciwdziałanie. - Dobrze wyszło nam przekształcenie szpitali. Wiemy, jak to zrobić i jeżeli będzie trzeba, wrócimy do tego - podkreślił minister zdrowia.
Koronawirus w Polsce. Łukasz Szumowski o otwarciu granic
Łukasz Szumowski wspomniał, że decyzje dotyczące przekształcania szpitali będą podejmowanie indywidualnie po konsultacji z wojewodami. - Wirus jest. Musimy ostrożnie podchodzić do tego tematu. Nie chcemy nawrotu choroby. Obecnie mamy wypłaszczenie skali z lekką tendencją spadkową. Epidemia nie znika, takie ogniska zakażeń, jak w kopalniach, mogą pojawić się w każdej chwili - zaznaczył polityk.
Minister był pytany także o skutki znoszenia poszczególnych restrykcji. Szumowski odniósł się m.in. do kwestii żłobków i przedszkoli. - Na ten moment nie widzimy tu zmiany skali przyrostu. Liczba dzieci w przedszkolach jest na ten moment znikoma i nie ma wpływu. Natomiast każde luzowanie obostrzeń niesie za sobą ryzyko zakażeń - dodał.
Pytany o otwarcie granic, Szumowski powiedział, że Unia Europejska obserwuje sytuację. - Nie potrafię podać daty otwarcia granic. To zależy od zgody państw członkowskich. Nie wszyscy są tu zgodni - powiedział Łukasz Szumowski.
Koronawirus w Polsce. Łukasz Szumowski: Obostrzenia mogą wrócić
- Co do maseczek, to jeżeli wskaźniki zachorowań w województwach nie ulegną zmianie, to będziemy się nad tym zastanawiać. Takie decyzję będą dotyczyły raczej województw, to łatwiej zorganizować. To znoszenie obowiązkowego noszenia maseczek będzie możliwe w sytuacjach, gdy będziemy przebywali na świeżym powietrzu. W zamkniętych pomieszczeniach, komunikacji, one pozostaną - dodał minister zdrowia.
Łukasz Szumowski podkreślił, że w przypadku znacznego wzrostu liczby zakażeń, obostrzenia mogą wrócić. - Nie chcielibyśmy tego. Jeżeli gospodarka będzie w tragicznym stanie, to nakłady na służbę zdrowia będą znacznie mniejsze - tłumaczył minister. - Kolejne obostrzenia będą znoszone w tempie 14 dni. Tak ustaliliśmy, by móc obserwować sytuacje po zniesieniu konkretnych ograniczeń - dodał.
Masz newsa? Daj znać na dziejesie.wp.pl. Czekamy na zdjęcia, nagrania oraz informacje!