Koronawirus w Polsce - jeden potwierdzony przypadek. Inni oczekują na wyniki testów
- Wykonano 584 testy, z czego tylko jeden był pozytywny. Utrzymujemy się w średniej europejskiej - 2 proc. - powiedział w programie WP "Tłit" Michał Dworczyk, szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Jak dodał, ponad 50 osób jest hospitalizowanych, część z nich oczekuje na wyniki testów. Przekazał też, że około 300 osób objętych jest kwarantanną, z czego 200 w Policach, gdzie podejrzewano obecność koronawirusa u uczennic. Mają jednak wyniki negatywne.
Mówił pan, że muszą być dwa badani… Rozwiń
Transkrypcja:
Mówił pan, że muszą być dwa badania, żeby można było stwierdzić. Ile w takim razie w tej chwili osób czeka na to drugie badanie?
W ogóle w Polsce wykonano pięćset - to są dane na wczorajszy późny wieczór - 584 testy. Z tego tylko ten jeden był pozytywny.
Czyli utrzymujemy się mniej więcej w tej średniej europejskiej - 2%. Prawda?
Testów pozytywnych. W tej chwili kilkadziesiąt osób - ponad 50 nieco osób jest hospitalizowanych.
I część z nich oczekuje na wyniki testów. No - jest też około 300-stu osób objętych kwarantanną. Z czego 200 w Policach, ale tutaj mamy dobrą informację.
Te 3 badane uczennice mają wyniki negatywne w związku z tym ta kwarantanna zapewne zostanie niedługo zdjęta.
Ale tutaj nie chciałbym się wypowiadać, bo to jest decyzja o nałożeniu kwarantanny i jej zdjęciu. To jest decyzja państwowego powiatowego inspektora sanitarnego.
W związku z tym to ta służba będzie podejmowała decyzje. Ale testy są negatywne. A jak w tej chwili wygląda ta sytuacja w Policach?
No, bo to jest 200 osób zamkniętych w jednym budynku. Tak, tak. I to nie jest budynek przystosowany do takich rzeczy.
To nie jest szpital, gdzie można mieć łóżko, gdzie można mieć całe zaplecze. To jest zupełnie inna sytuacja.
Tak, ale tam wszystkie jakby te potrzeby są zabezpieczone przez stosowne służby. Zresztą, jeżeli chodzi o w ogóle osoby, które są objęte kwarantanną.
Wszystkie służby, które powinny w takich sytuacjach działać, działają.
Zapewniając nie tylko opiekę nad stanem, czy monitoring stanu tych osób.
To znaczy jest stały, regularny telefoniczny kontakt, czy pojawiają się objawy, czy nie.
Ewentualnie też wsparcie, jeśli jest taka potrzeba o jakieś artykuły spożywcze, czy inne potrzeby.