Koronawirus w Polsce. Część uczniów zniknęła z polskiego systemu oświaty. Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar interweniuje
Nikt nie wie, co dzieje się z uczniami, którzy nie uczestniczą w lekcjach online ani nie utrzymują żadnego kontaktu ze szkołą. Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar wystosował w piątek apel do trzech resortów z prośbą o zainteresowanie się losem uczniów, którzy po wybuchu epidemii koronawirusa w Polsce wypadli zupełnie z polskiego systemu oświaty.
Koronawirus w Polsce. Szkoły nie wiedzą, co dzieje się z ich uczniami
Zdaniem Rzecznika Praw Obywatelskich z częścią uczniów szkoły i nauczyciele nie mają żadnego kontakt już od 12 marca br., kiedy zawieszono szkolne zajęcia z powodu epidemii koronawirusa w Polsce. Uczniowie ani ich rodzice nie odbierają telefonów, nie uczestniczą w zdalnych lekcjach i nie odbierają przysyłanych przez internet zadań. Opiekunowie dzieci nie korzystają z dziennika elektronicznego. Próby nawiązania kontaktu przez nauczycieli lub nawet dyrektorów szkół nie przynoszą żadnych rezultatów.
"Z uwagi na wiedzę o sytuacji życiowej ucznia dyrektorzy szkół i nauczyciele obawiają się, że niektóre dzieci mogą doświadczać przemocy lub skrajnego zaniedbania. Jednakże metody, jakimi obecnie dysponują pracownicy szkół, nie pozwalają na skuteczną interwencję wobec podejrzenia, że uczniowi dzieje się krzywda. Z informacji dostępnych RPO wynika, że niektórzy dyrektorzy proszą o pomoc policję, zgłaszając brak realizacji obowiązku szkolnego" - czytamy m. in. w komunikacie RPO na jego stronach internetowych.
Koronawirus w Polsce. Szkoły nie wiedzą, co dzieje się z uczniami. Władze nie znają skali zjawiska
W czwartek pytany o tą sprawę na antenie radia RMF był wiceminister oświaty Maciej Kopeć. Nie potrafił on jednak odpowiedzieć na pytanie ilu jest takich uczniów i jaka jest skala tego zjawiska. Powiedział on jedynie, że w Polsce obowiązuje powszechny obowiązek szkolny, a za jego realizacje odpowiedzialne są miejscowe władze szkolne, dyrektorzy szkół i kuratoria.
W piątek RPO Adam Bodnar zwrócił się w tej sprawie do trzech ministerstw: MEN, Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej z prośbą o zainteresowanie się tym problemem. Chodzi o wypracowanie rozwiązań, które pozwoliłby rozwiązać problem wykluczenie takich uczniów z systemu oświaty.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
