Koronawirus w Polsce. Bogoria. Wójt zakażony, urzędnicy na kwarantannie
Wójt Bogorii Marcin Adamczyk ogłosił, że zdiagnozowano u niego koronawirusa. Pracownicy urzędu gminy przebywają na kwarantannie, a placówka pozostaje nieczynna do 4 września.
Marcin Adamczyk o pozytywnym wyniku testu na obecność koronawirusa poinformował w mediach społecznościowych. W opublikowanym oświadczeniu stwierdził, że "epidemia wraca z nową siłą".
"W ostatnich dniach przybywa coraz więcej nowych zakażeń wirusem Sars-CoV-2, co pokazuje, że epidemia wcale się nie skończyła i wraca z nową siłą. Niestety stało się tak, że sam doświadczyłem tego, jakim zagrożeniem dla zdrowia ludzkiego jest ten wirus i wywołana przez niego choroba. W wyniku przeprowadzonego testu stwierdzono u mnie obecność wirusa" - napisał wójt gminy w woj. świętokrzyskim.
Urzędnik przekazał również, że czuje się dobrze. Zaapelował, aby każdy, kto miał z nim kontakt od 25 do 28 sierpnia, zgłosił się do sanepidu w Staszowie. "Na razie zarówno ja, jak i cała rodzina czujemy się dobrze" - oświadczył Marcin Adamczyk.
Koronawirus w Polsce. Wójt Bogorii zakażony
Na kwarantannę z powodu kontaktu z Michałem Adamczykiem skierowani zostali m.in. wójtowie i burmistrzowie z powiatu staszowskiego i dyrektorzy szkół ponadpodstawowych. Wszystko przez obrady Powiatowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego, w których brali oni udział wspólnie z zakażonym wójtem.
Radio Kielce podaje, że wójt przebywa w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Kielcach.
Urząd Bogorii podał w komunikacie na swojej stronie, że w dniach 3-4 września będzie zamknięty dla interesantów.
Zobacz także: Białoruś. Katarzyna Lubnauer ostro o Andrzeju Dudzie. "W trakcie protestów jeździł na skuterze wodnym"