Koronawirus w Polsce. Biskupi bez maseczek i dystansu. Episkopat tłumaczy
Koronawirus w Polsce. Księża Biskupi byli na zewnątrz, a maseczki zdjęli na moment, bo poprosił ich o to fotograf - tak Konferencja Episkopatu Polski tłumaczy Wirtualnej Polsce, dlaczego kilkudziesięciu biskupów ustawiło się do zdjęcia bez zachowanego dystansu oraz zasłoniętych ust i nosów.
08.10.2020 10:35
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Kilka dni temu w Łodzi odbyło się 387 Zebranie Plenarne Konferencji Episkopatu Polski. Episkopat zdjęcie z wydarzenia opublikował na swoim Twitterze.
Widać na nim kilkudziesięciu duchownych, którzy nie mają zasłoniętych ust i nosów ani nie zachowują odpowiedniego dystansu. Ustawieni ramię w ramię biskupi uśmiechają się do obiektywu.
Zdjęcie wywołało burzę, a na KEP spadła fala krytyki. Internauci zaczęli zarzucać duchownym, że mimo pandemii koronawirusa i coraz większej liczby zakażeń w Polsce, nie przestrzegają zaleceń sanitarnych.
Wirtualna Polska zapytała Konferencję Episkopatu Polski o to, dlaczego biskupi na zdjęciu nie zachowują odpowiedniej odległości i nie mają na sobie maseczek ochronnych. Poprosiliśmy KEP o informację dotyczącą zasad sanitarnych, jakie obowiązywały podczas zebrania plenarnego. Zapytaliśmy również, czy u któregoś z duchownych biorących udział w wydarzeniu, zostało potwierdzone zakażenie koronawirusem.
Koronawirus w Polsce. Episkopat: "Biskupi maseczki zdjęli na prośbę fotografa"
Konferencja Episkopatu Polski przesłała nam swoje stanowisko w tej sprawie następnego dnia. "Mając na uwadze bardzo trudną sytuację epidemiologiczną w kraju, podczas Zebrania Plenarnego Konferencji Episkopatu Polski w Łodzi dołożono wszelkich starań, aby były zachowane wszystkie możliwie dostępne środki bezpieczeństwa" - pisze do nas biuro prasowe KEP.
Episkopat zapewnia, że podczas sesji plenarnej biskupi mieli na sobie maseczki ochronne. Pomieszczenia, w których przebywali były wietrzone. Duchowni zachowywali też odpowiedni dystans i korzystali z płynów do dezynfekcji.
Dlaczego zatem maseczek ochronnych nie widać na zdjęciu, a dystans nie jest zachowywany? KEP tłumaczy, że wspólne zdjęcie zostało zrobione na zewnątrz, a biskup zdjęli maseczki tylko na chwilę.
"Księża Biskupi, na otwartej przestrzeni na placu przy katedrze łódzkiej, poproszeni przez fotografa, zdjęli maseczki na moment wykonania wspólnego zdjęcia" - pisze do nas KEP.
Episkopat podkreśla, że biskupi "respektując wszystkie zalecenia sanitarne sami wielokrotnie zwracali się do wiernych z prośbą o ich przestrzeganie".
Ministerstwo Zdrowia poinformowało w czwartek o 4 280 nowych odnotowanych przypadkach zakażenia koronawirusem. To najwyższa do tej pory liczba. Najwięcej zakażeń przybyło w województwach: mazowieckim (598), małopolskim (548) i wielkopolskim (505). Od początku pandemii zakażonych koronawirusem zostało ponad 100 tys. osób.