Koronawirus w Polsce. Adam Niedzielski mówi, co z weselami
- Jeżeli będzie się realizował scenariusz, że na przełomie marca i kwietnia będziemy mieli za sobą apogeum trzeciej fali, to wtedy będziemy wszystkie działalności przywracali - mówił, pytany o wesela, minister zdrowia Niedzielski w programie "Tłit". - Być może to nie będzie to wesele, do jakich jesteśmy przyzwyczajeni, na 100 osób bądź więcej - podkreślił. - Ograniczenia na pewno jakieś będą, ale myślę, że będziemy przywracali normalny tryb - powiedział minister.
Ważne z punktu widzenia życia społ… Rozwiń
Transkrypcja:
Ważne z punktu widzenia życia społecznego, pan na pewno to wyczuwa i wie, są wesela i tego rodzaju imprezy. Mój serdeczny
kolega dostał zaproszenie na wesele w maju. Pójdzie, będzie się świetnie bawił czy nie ma o tym nowy?
Myślę,
że jeżeli będą się realizowały te scenariusze, o których cały czas rozmawiamy, czyli że mniej
więcej na przełomie marca i kwietnia będziemy mieli za sobą apogeum trzeciej fali, to wtedy
rzeczywiście będziemy wszystkie tak naprawdę działalności przywracali. Być może nie będzie to wesele
takie, do jakich jesteśmy przyzwyczajeni, na 100 osób bądź więcej.
Ale na świeżym powietrzu na przykład bez ograniczeń?
Co pan na to? Na świeżym powietrzu na przykład bez ograniczeń.
Te wesela to nie są nigdy na świeżym powietrzu w całości, więc one się jednak odbywają przynajmniej częściowo w salach, w
związku z tym te ograniczenia na pewno jakieś będą, ale myślę, że będziemy przywracali ten normalny tryb.