Koronawirus w Europie. Wiosna pomoże w walce z zarazą?
W środę rano minister zdrowia Łukasz Szumowski przekazał informację o pierwszym potwierdzonym przypadku koronawirusa w Polsce. Jak przekonują eksperci, w walce z wirusem może pomóc ocieplenie aury.
04.03.2020 | aktual.: 04.03.2020 10:48
Jest szansa, że dzięki zbliżającej się kalendarzowej wiośnie uda się zatrzymać rozprzestrzenianie koronawirusa z Wuhan. Według wielu ekspertów, idące za wiosną temperatury są prawdziwym problemem dla każdego rodzaju wirusów, do których należy także SARS-CoV-2.
Koronawirus w Europie. Wiosna może pomóc w walce z wirusem
Warto przypomnieć, że zimy w Europie stają się coraz łagodniejsze. W tym roku śniegu było wyjątkowo niewiele a temperatury też niezbyt często sięgały poniżej zera. Wszystko to przez globalne ocieplenie, którego skutki możemy odczuwać od kilku lat.
Jak informuje niemiecka "Deutsche Welle", o szansie na ratunek mówił już w połowie lutego prezydent Donald Trump. Na wiecu w New Hampshire, podczas trwających tam prawyborów prezydenckich, tłumaczył Amerykanom, że „teoretycznie, kiedy zrobi się nieco cieplej, wirus zniknie w cudowny sposób”.
Koronawirus w Europie. "Niska odporność na wysokie temperatury"
Ze słowami prezydenta zgadza się chociażby wirusolog prof. Aleksander Kekule z uniwersytetu w Halle-Wittenberg. Wykazuje przy tym, że podobna sytuacja miała miejsce przy wirusie SARS w 2003 roku, a ten jest przecież spokrewniony do koronawirusa z Wuhan.
Jak podkreśla Thomas Pietschmann z ośrodka badań eksperymentalnych i klinicznych w Hanowerze, "koronawirusom sprzyjają niskie temperatury". Widzimy więc, że wiele przemawia za tym, że wraz z nadejściem wiosny problem może zniknąć. Wszystko to ze względu na otoczkę lipidową (warstwa tłuszczu - przyp. red.), która która nie jest szczególnie odporna na wysokie temperatury, co oznacza, że koronawirus szybko ulega zniszczeniu w wyższych temperaturach.
Koronawirus COVID-19 należy do grupy wirusów RNA. Należą do nich także wirus wścieklizny i eboli. Wirusy te nie mają wysokiej odporności na wysokie temperatury jak np. norowirusy - te składają się głównie z białek i materiału genetycznego.
Koronawirus w Europie. Suche powietrze też może pomóc
Eksperci zwracają także uwagę na wilgotność powietrza, która sprzyja rozprzestrzenianiu się wirusów. Ludzie kaszlą, są zakatarzeni - w takich warunkach łatwiej o zarażenie się. Z nadejściem wiosny powietrze będzie bardziej suche. Na plus możemy też zaliczyć ferie zimowe, na które przypadł okres rozprzestrzeniania się koronawirusa w Europie. W czasie ferii spędzamy więcej czasu w domu, co zmniejsza ryzyko zarażenia się w tym newralgicznym momencie.
Zobacz także
Podsumowując, istnieje spore prawdopodobieństwo, że wraz z nadejściem wiosny rozprzestrzenianie się koronawirusa może ulec znacznemu spowolnieniu. Świadczą o tym takie przesłanki, jak szkodliwość wysokich temperatur dla wirusów z grupy RNA, promieniowanie ultrafioletowe , a także zmiana powietrza na bardziej suche.
Pamiętajmy jednak, że nie ma stuprocentowej pewności. Jak przypomina prof. Pietschmann z Halle, wirus jest teraz zbyt mało rozpoznany, a istnieją też zdiagnozowane przypadki, w których koronawirus pojawił się w krajach o klimacie subtropikalnym (Australia, Brazylia - przyp. red.) u osób, które miały kontakty z nosicielami koronawirusa z chłodniejszych regionów.
Czytaj także: Koronawirus w USA. Donald Trump wypisał czek
Masz newsa? Daj znać na dziejesie.wp.pl. Czekamy na zdjęcia, nagrania oraz informacje!