Koronawirus w Europie. Przejmujące słowa papieża Franciszka. "To dla nas najciemniejsza godzina"
Watykan. Papież Franciszek odprawił Mszę Wigilii Paschalnej w bazylice Świętego Piotra. Świątynia była pusta z powodu epidemii koronawirusa.
- W tym roku bardziej niż kiedykolwiek zauważamy Wielką Sobotę, dzień wielkiego milczenia - mówił papież Franciszek. W homilii opowiadał o kobietach, które poszły do grobu Jezusa.
- Możemy dostrzec swoje odbicie w uczuciach kobiet tego dnia. Podobnie jak my, miały w oczach dramat cierpienia, nieoczekiwanej tragedii, która wydarzyła się zbyt nagle. Widziały śmierć i miały śmierć w swoich sercach - powiedział Ojciec Święty.
- Zraniona pamięć, przytłumiona nadzieja. Dla nich, podobnie jak dla nas, była to najciemniejsza godzina. Ale w tej sytuacji kobiety nie dają się obezwładnić. Nie poddają się mrocznym siłom narzekań i żalu, nie zamykają się w pesymizmie, nie uciekają od rzeczywistości - opowiadał Franciszek.
Zobacz też: Pracownik WP wyzdrowiał z COVID-19. Mówi o chorobie
Warto przypomnieć, że w Wielki Piątek wieczorem przed bazyliką Świętego Piotra odbyła się wyjątkowa Droga Krzyżowa, której przewodzi papież Franciszek. Po raz pierwszy od ponad pół wieku zorganizowano ją poza rzymskim Koloseum. Plac jest zamknięty z powodu pandemii koronawirusa.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
