Koronawirus, RSV i paragrypa. Dziecko zakażone trzema wirusami jednocześnie
Naukowcy z laboratorium Gyncentrum w Sosnowcu potwierdzili zakażenie trzema wirusami u malutkiego dziecka. Inny przypadek - zakażenia SARS-CoV-2 i wirusem paragrypy - wykryto u niemowlęcia.
Przybywa małych pacjentów z wirusem RSV oraz paragrypy. Niepokojące informacje przekazywała między innymi w połowie października dr Magdalena Okarska-Napierała z Kliniki Pediatrii z Oddziałem Obserwacyjnym Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. - Obecnie to nie COVID i PIMS są dla nas wyzwaniem, ale fala zachorowań wywołanych przez wirusa RSV - mówiła.
Oceniła, że obecnie RSV zaatakował ze zdwojoną siłą, a epidemia jest wprost "zatrważająca".
Trzy wirusy jednocześnie. Niepokojące doniesienia
Z kolei naukowcy Laboratorium Genetycznego Gyncentrum w Sosnowcu potwierdzili jednoczesne występowanie aż trzech wirusów: SARS-CoV-2, RSV i paragrypy u 2,5 rocznego dziecka - informuje "Dziennik Zachodni".
Drugi przypadek dotyczy 5-miesięcznego niemowlęcia. Dziecko jest zakażone jednocześnie wirusem SARS-CoV-2 i wirusem paragrypy.
Rząd planuje „małe lockdowny”? Kraska o decyzjach w sprawie obostrzeń
Jak tłumaczy dr n. med. Emilia Morawiec, zastępca kierownika Laboratorium Genetycznego Gyncentrum w Sosnowcu, występowanie u dzieci koinfekcji z innymi patogenami jest niepokojące. "Wymaga to dalszych badań i wnikliwych analiz" - stwierdziła.