Koronawirus. Polska. Nowe ogniska w Białymstoku. W fabryce dywanów i spółdzielni mieszkaniowej
Zakażenie koronawirusem potwierdzono u trzech osób w fabryce mebli Agnella. Na kwarantannę skierowano 40 osób, a firma została zamknięta na 2 tygodnie. SARS-CoV-2 potwierdzono także u czterech pracowników SM Zachęta. Na kwarantannę również trafiło 40 osób.
Dwa nowe ogniska zakażenia koronawirusem potwierdzono w Białymstoku. Jedno z nich dotyczy fabryki mebli Agnella. Zarząd spółki podjął decyzję o zamknięciu firmy na dwa tygodnie. Na kwarantannę trafiło już 40 osób. Niewykluczone, że liczba się zwiększy, bo dopiero w piątek COVID-19 potwierdzono u trzeciej osoby. Białostocki sanepid ustala, z kim zakażony pracownik miał kontakt - podaje portal bia24.pl.
SARS-CoV-2 potwierdzono również w spółdzielni mieszkaniowej Zachęta - informuje serwis bialystok.wyborcza.pl. Zakażenie wykryto i potwierdzono u czterech osób. Na kwarantannę również trafiło 40 osób. Spółdzielnia funkcjonuje normalnie. Jedyne ograniczenia wynikają z ogólnych zasad walki z pandemią koronawirusa.
Przeczytaj: Koronawirus w Polsce. Zabraknie miejsca w szpitalach? Ekspert: Chorych nie ma gdzie kłaść
W połowie maja COVID-19 potwierdzono w urzędzie marszałkowskim w Białymstoku. Osoby, które miały kontakt z zakażonym zostały przebadane, a pozostali musieli pracować zdalnie. Do tej pory w województwie podlaskim SARS-CoV-2 potwierdzono u 442 osób, w tym 9, które zmarły. 361 osób wyzdrowiało, a 66 jest hospitalizowanych. 1601 osób znajduje się na kwarantannie. Łącznie w Podlaskiem przeprowadzono 23 246 testów.
Źródło: bia24.pl/bialystok.wyborcza.pl/Podlaski Urząd Wojewódzki