Koronawirus. Polska nie otrzyma od Unii Europejskiej sprzętu ochrony osobistej
Rośnie liczba zarażonych koronawirusem w Polsce. Z powodu zbyt późnego przystąpienia do unijnego mechanizmu wspólnych zamówień, Polska nie otrzyma od Unii Europejskiej brakującego w polskich szpitalach i placówkach medycznych sprzętu ochrony osobistej.
Polska nie będzie mogła liczyć na dodatkową transzę sprzętu ochrony osobistej od Unii Europejskiej, ponieważ nie wzięła udziału w niezbędnym do tego przetargu. Informacje potwierdziły władze Komisji Europejskiej.
"W tym konkretnym przetargu Polska nie brała udziału" - powiedział w rozmowie z PAP rzecznik Komisji Europejskiej Stefan de Keersmaecker.
Do Polski ze względu na zbyt późne dołączenie do mechanizmu wspólnych zamówień nie trafią m.in. maski, rękawiczki, gogle oraz osłony twarzy i kombinezony. KE poinformowała, że w przetargu udział wzięło 25 krajów wchodzących w skład Unii Europejskiej.
Zobacz też: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film
"Producenci złożyli oferty pokrywające, a w niektórych przypadkach nawet przekraczające ilości wymagane przez państwa członkowskie uczestniczące w zamówieniu" – oświadczyła Komisja Europejska.
Koronawirus w Polsce. Podpisano porozumienie ws. unijnego mechanizmu wspólnych zakupów medycznych
Do zawarcia umowy polskich władz z UE doszło na początku marca. – Dzisiaj wiemy, że jeśli pojawi się szczepionka na koronawirus, mechanizm dystrybucji zapewni nam do niej dostęp – oświadczył 6 marca minister zdrowia Łukasz Szumowski.
Przetarg na sprzęt ochrony osobistej dla krajów Unii Europejskiej rozpisany został pod koniec lutego.
W sprawie sprzętu zaapelował także Donald Tusk. Były premier poprosił władze KE, aby umożliwiły zakup wyposażenia również tym krajom, które nie przystąpiły do przetargu.
"Apeluję do Komisji Europejskiej o znalezienie sposobu na umożliwienie zakupu odzieży ochronnej i sprzętu medycznego również krajom UE, które w późniejszym terminie przystąpiły do unijnego mechanizmu wspólnych zamówień. Obywatele nie są za to odpowiedzialni" – napisał na Twitterze przewodniczący Europejskiej Partii Ludowej.
Koronawirus w Polsce. Minister zdrowia: pod koniec tygodnia możemy mieć "dobrych parę tysięcy zakażeń"
Minister zdrowia Łukasz Szumowski od kilku dni podkreśla, że liczba zakażonych będzie rosnąć. W poniedziałek w rozmowie z RMF FM ocenił, że na koniec tygodnia możemy mieć "dobrych parę tysięcy zakażeń". - Nie czuję przypływu optymizmu - stwierdził. Jak podkreślił, siedzenie w domu to jedyny sposób na uchronienie się przed koronawirusem.
Epidemia koronawirusa SARS-CoV-2 wybuchła w połowie grudnia ubiegłego roku w Wuhan, stolicy prowincji Hubei w środkowych Chinach.
Chorobę COVID-19 wywołuje koronawirus (SARS-CoV-2). Po raz pierwszy zdiagnozowano ją w grudniu, w chińskiej prowincji Hubei, ze stolicą w mieście Wuhan. Wkrótce rozprzestrzenił się na całe Chiny. Łącznie zakaziło się tam nim ponad 81 tys. osób, zmarło prawie 3,3 tys.
Do głównych objawów choroby należą gorączka, suchy kaszel, ogólne zmęczenie i spłycony oddech. Od 11 marca Światowa Organizacja Zdrowia klasyfikuje koronawirusa jako pandemię. W drugiej połowie marca liczba chorych na koronawirusa we Włoszech, Hiszpanii, Niemczech i Francji stała się wyższa niż w Chinach.
Zobacz również: Koronawirus. Mapa Polski i Świata
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl