Koronawirus. Papież Franciszek zaskoczył. Mocne przesłanie Urbi et Orbi

Całe Triduum Paschalne minęło nam w cieniu epidemii koronawirusa. Nie inaczej było w Niedzielę Wielkanocną. Papież Franciszek wygłosił tradycyjne błogosławieństwo Urbi et Orbi, czyli "miastu (Rzymowi) i światu". Nie zabrakło w nim mocnego przekazu.

Koronawirus. Papież Franciszek zaskoczył. Mocne przesłanie Urbi et Orbi
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/EPA/ANDREAS SOLARO / POOL

12.04.2020 13:46

Błogosławieństwo Urbi et Orbi to nieodłączny element świąt Wielkanocnych. Papież wygłasza je po liturgii w Niedzielę Wielkanocną.

Koronawirus. Papież Franciszek wygłosił orędzie Urbi et Orbi

W tym roku nie mogło być ono inne. Całe świat skupiony jest wokół epidemii koronawirusa. Z tym związane było też przesłanie papieża Franciszka. Przekaz był wyjątkowo mocny, zwłaszcza, że wygłoszony był w pustej bazylice św. Piotra. Watykan idzie w skromność, co było widać we wszystkich liturgiach ostatnich trzech dni.

- Chrystus, moja nadzieja, zmartwychwstał - rozpoczął papież Franciszek. Nowinę o odrodzeniu Chrystusa nazwał też "infekcją nadziei" - Zmartwychwstanie to infekcja, która przekazuje się z serca do serca, bo każde ludzkie serce czeka na dobrą nowinę. To infekcja nadziei - podkreślił ojciec święty.

Koronawirus. Papież Franciszek: "Epidemia nadziei"

Papież tłumaczył, że wiadomość o zmartwychwstaniu Jezusa jest jak nowy płomień. - Ta Dobra Nowina rozpaliła się w nocy: w nocy świata zmagającego się już z wyzwaniami epokowymi, a teraz udręczonego pandemią, która wystawia na próbę naszą wielką ludzką rodzinę - mówił w nawiązaniu do epidemii koronawirusa na świecie.

Ojciec święty podkreślił przy tym, że zmartwychwstanie Jezusa nie jest żadną "magiczną formułą, która sprawia, że problemy świata znikną”. W jego opinii, jest to zwycięstwo miłości nad korzeniem zła. - To zwycięstwo nie omija cierpienia i śmierci, ale przechodzi przez nie, otwierając ścieżkę w otchłani, zamieniając zło w dobro - wyjaśniał papież.

Koronawirus. Papież Franciszek wzywa do zniesienia sankcji

To co wybrzmiało z ust papieża Franciszka, to konieczność wzajemnej pomocy z trawiącą świat epidemią koronawirusa, a także zrozumienie i wyciągnięcie ręki do innych. - To nie czas na obojętność. Cierpi cały świat. Musimy zjednoczyć się by wygrać z pandemią. Wzywam do złagodzenia sankcji międzynarodowych. Wzywam do zredukowania lub całkowitego zapomnienia długów najbiedniejszych państw świata - apelował Franciszek.

Papież wezwał też do zaprzestania walk na świecie. Jak zaznaczył, nie jest to czas na podziały. - Dziś Unia Europejska stoi przed epokowym wyzwaniem, od którego zależeć będzie nie tylko jej przyszłość, ale także przyszłość całego świata. Nie można stracić okazji, by dać kolejny dowód solidarności, także poprzez uciekanie się do rozwiązań innowacyjnych - oświadczył ojciec święty.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Czytaj również: Koronawirus. Watykan. Franciszek modli się samotnie na placu Św. Piotra. Zmiany na Wielkanoc

Przesłanie Urbi et Orbi papież zakończył modlitwą, do zmartwychwstałego Jezusa, z prośbą o pomoc dla świata. - Niech Chrystus, który już pokonał śmierć i otworzył nam drogę do wiecznego zbawienia, rozproszy ciemność naszej cierpiącej ludzkości i poprowadzi nas do światła jego chwalebnego dnia - modlił się ojciec święty.

Źródło: Vatican News

Zobacz też: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (571)